Ratujemy Appę

Kochani, zwracamy się do Was z prośbą o pomoc dla naszego kotka Appy, który walczy z poważną i rzadką chorobą – FIP (zakaźnym zapaleniem otrzewnej). Appa ma zaledwie 1 rok i 3 miesiące. Trafił do naszego domu 10 grudnia ubiegłego roku, adoptowany wraz z bratem Momo z jednej z podkrakowskich wsi. Oprócz pasażerów na gapę (pchełki i pasożyty, których szybko sie pozbyliśmy) kotki rokowały na zdrowe i szczęśliwe stworzenia z długim życiem przed nimi. Niestety, mimo że Momo bez ustanku cieszy się dobrym zdrowiem, Appę dotknęła ta groźna choroba, która w mgnieniu oka zaczęła osłabiać jego organizm.

Z radosnego, trochę strachliwego i wstydliwego koteczka nagle zrobił się cień, którego obecności nie wyczuwało się w domu. Wszystko zaczęło się od tej nagłej apatii i zupełnego braku apetytu, co nas zaniepokoiło i skłoniło do wizyty u weterynarza. Od 7 listopada Appa jest pod opieką specjalistów, każdego dnia spędza wiele godzin w szpitalu weterynaryjnym, pod kroplówką i na obserwacji. Początkowe badania sugerowały suchą formę FIP, jednak już 8 listopada wieczorem doszło do ataku padaczki – okazało się, że Appa cierpi na neurologiczną postać tej choroby, na którą cierpią nieliczne koty. Oprócz FIP, zdiagnozowano u niego także anemię i lekką żółtaczkę.

Koszty leczenia, które są jedyną szansą na ratunek, przekraczają nasze możliwości. Jako studenci, którzy łączą naukę z pracą, nie jesteśmy w stanie sami pokryć całej sumy, dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża nas do uratowania życia Appy. Jeśli każdy z Was wpłaci chociaż 10 zł, możemy zebrać potrzebne środki i dać mu szansę na dalsze życie.

Prosimy – pomóżcie nam ratować Appę!