Faktury ciągnące nas na dno

Miesiąc sierpień już za nami. Do opłacenia pozostają jednak faktury, które spędzają nam sen z powiek...😔

Ratowanie zwierząt to cudowna sprawa, możliwość niesienia pomocy braciom mniejszym to już nasze życie❤️

Brakuje nam faktur z jednego gabientu, a te ktore juz dostalismy za miesiąc sierpień przekroczyły kwotę 10 000 zł😭😭😭

Ratowania zwierząt podjęłyśmy się świadomie, krzywda zwierząt nie jest nam obojętna, staramy się nie odmawiać i ratować każdego potrzebującego pomocy kociaka 🥺❤️

W chwili obecnej jesteśmy pod ścianą. Jak bedzie wyglądać nasza dalsza działalność? Czy damy radę? Opłacimy faktury? Wyleczymy naszych podopiecznych? 😭😭

 No niestety nazbierało się. W gabinetowych szpitalikach przebywało kilka chorych kotów, do tego zabiegi, badania krwi, USG, zeskrobiny, leki, kroplówki, testy na pp, na choroby zakaźne...DRAMAT 🥺😭

Pilnie potrzebujemy Waszej pomocy. Musimy opłacić te fakturę jak najszybciej, bo przed nami kolejne duże płatności. Vladi czeka na zabieg usunięcia płuca, Kizia jest w trakcie rozszerzonej diagnostyki, maluszki w trakcie leczenia, kolejne kociaki czekają na zabiegi...

Błagamy o każde 1/2/5 zł...tylko tyle, nic więcej🥺🙏

Proszę, tylko dzięki Waszej pomocy możemy pomagać i ratować kolejne zwierzaki😭🫶❤️