Klaudia Kosicka-Czerwińska
Dziś odbyła się kolejna rozprawa karna. Niestety — nie była to ta ostatnia. Miałam ogromną nadzieję, że dzisiaj ten etap się zakończy, że może będzie już jakiś oddech... Ale zapadła decyzja o kolejnym terminie: 14 października. Do tego czasu muszę jeszcze mocniej udowodnić, że jestem ofiarą przemocy. Że to ja uciekłam z potrzeby ratunku — nie tylko siebie, ale przede wszystkim mojej córeczki.
To wszystko kosztuje mnie ogromnie dużo — emocjonalnie, psychicznie, życiowo. Uciekłam od człowieka toksycznego, narcystycznego. Straciłam wszystko, co przez lata budowałam. Cały dorobek mojego życia. Zostało tylko jedno: nadzieja. I moja córeczka. Dla niej chcę stanąć na nogi i odzyskać spokój.
To, że jesteście przy mnie — Wasze wiadomości, dobre słowa, każde okazane wsparcie — daje mi ogrom siły. Dziękuję z całego serca każdemu, kto mnie już wsparł. I proszę — zostańcie ze mną jeszcze. Nie zostawiajcie mnie teraz. Każde słowo, każda myśl, każda złotówka są dla mnie jak latarnia w tym trudnym czasie.
Wiem, że nie jestem sama. Dzięki Wam — naprawdę to wiem.
Dziękuję. I walczę dalej. Dla siebie. Dla niej.
❤️
Anonimowy Darczyńca
DO ADMINISTRATORA ZBIÓRKI: Powiększmy pułap zbiórki! Elwiro, damy radę razem! Jesteśmy z Tobą!
Klaudia Kosicka-Czerwińska - Organizator zbiórki
Dzień dobry, bardzo dziękuję za wiadomość i troskę. Przyznam, że sama od jakiegoś czasu zastanawiam się nad możliwością zwiększenia puli zbieranych środków, bo realia, z jakimi mierzy się Elwira, niestety okazują się znacznie trudniejsze, niż początkowo zakładano. Z drugiej strony mam też sporo obaw, jak taka decyzja zostanie odebrana przez osoby, które już tak pięknie otworzyły swoje serca — boję się, by nie pojawiło się poczucie, że ich dobroć jest w jakikolwiek sposób nadużywana. To dla mnie bardzo ważne, żeby wszystko było w pełni transparentne i zrozumiałe. A prawda jest taka, że Elwira wychowuje dziecko z diagnozą afazji ruchowej, co wiąże się z regularną rehabilitacją i dodatkowymi kosztami. Do tego dochodzą kwestie prawne i mieszkaniowe, a także jej własne problemy zdrowotne, które uniemożliwiają jej teraz normalną pracę. To wszystko sprawia, że kwota, którą udało się dotąd zebrać, choć ogromnie pomocna, niestety nie pokryje wszystkich najpilniejszych potrzeb.
Beata Jones
Bądź silna, nie poddawaj się zrób to dla Tosi walcz , mam nadzieję że moja skromna wpłata troszeczkę wam pomoże .
Klaudia Kosicka-Czerwińska - Organizator zbiórki
Bardzo Dziękujemy Wraz z Tosieńką bo każda wpłata jest dla nas bardzo istotna.PoZdrawiamy i ściskamy cieplutko
Okoniewski Patryk
Badz silna. Dla córki ale przede wszystkim dla siebie
Klaudia Kosicka-Czerwińska - Organizator zbiórki
Z całego serca Dziękujemy Wraz z Tosieńką.Pozdrawiamy Cieplutko
KAMILLA
Życzę dużo zdrowia, ciepła rodzinnego, spokoju i☀️ w życiu ❤️
Lidia Maciak
Przytulam Cię mocno Elwira i wierzę, że znajdziesz w sobie siłę, a w ludziach wsparcie żeby zapomnieć o traumie i pięknie żyć , bo masz dla kogo❤️