Witam wszystkich,
Zwracam się z prośbą o wsparcie finansowe w celu leczenia mojego najkochańszego kotka Teodorka.
Teoś początkowo był osowiały i oddawał kał z krwią. Teoś dostał tabletki na odrobaczanie. Niestety to nie pomogło. Kotek z dnia na dzień tracił apetyt i chudł. Wszystko postępowało bardzo szybko. Z racji przeprowadzki musieliśmy znaleźć nowego weterynarza niż dotychczas. Na wizycie pobraliśmy krew do badania. Wyniki były złe. Wstępna diagnoza zapalenie jelit. Kotek dostał zastrzyk, jedzenie w płynie, które podawaliśmy strzykawką w domu oraz maść na regulację pracy jelit. Problem nie minął, zrobiliśmy badania kału. Wyniki negatywne. Byłam załamana, kotek czuł się coraz gorzej, bardzo szybko chudł pomimo podawanego jedzenia w strzykawce.... a my nadal nie otrzymaliśmy trafnej diagnozy.
Weterynarz niezbyt przypadł nam do gustu.. przy robieniu zastrzyku czy nawet przy mierzeniu temperatury mojego kotka trzymali w 4 osoby.. Kotek trzymany na siłę i przyduszony kocem jeszcze bardziej krzyczał i się stresował. Nie mieliśmy nigdy takiej sytuacji, żeby siłą w kilku trzymali kota przy podstawowych zabiegach... Nie było tam widać miłości i pasji do zwierząt dlatego po 3 wizycie zmieniliśmy weterynarza..
Trafiliśmy na anioła <3
Nowa Pani weterynarz przyjęła nas ciepło. Jest pełną empatii kobietą, która naprawdę chce pomagać. Pani w pojedynkę poradziła sobie z naszym Teosiem, który zachowywał się niesamowicie spokojnie w porównaniu do poprzedniego weterynarza.. Nie robiła nic na siłę, a kotek pozwolił bez problemu wykonać wszystkie zabiegi. Początkowo po opisaniu całej sytuacji otrzymaliśmy dwie sugestie diagnozy. Zapalenie trzustki, albo FIP... Początkowo Pani skłaniała się bardziej ku stwierdzeniu, że to zapalenie trzustki. Kotek otrzymał zastrzyki, pojechaliśmy do domu i informowaliśmy o stanie zdrowia kotka na bierząco. Niestety brak poprawy, było jeszcze gorzej, w dodatku obwód klatki się zaczął powiększać. Na następny dzień ponownie zrobiliśmy badania. Wyszła miedzy innymi skrajna anemia, narządy w porządku i diagnoza na 80% FIP mokry. Załamałam się kompletnie, widząc jak cierpi z bólu i niedożywienia.. czułam że powoli tracę mojego najkochańszego misia.. w dodatku choroba szybko postępowała, jak to w przypadku FIPa i liczyła się każda godzina....
Pani weterynarz powiedziała, że jedynym sposobem jest kuracja GS-441524, która niestety nie jest dopuszczona do leczenia przez weterynarzy. Pozostało na własną rękę kupić leki i sprawdzić czy to na 100% FIP. Pani weterynarz na szczęście starała się pomóc w wyborze preparatu, stężenia itd.
Niestety z Teosiem było jeszcze gorzej, miał wodobrzusze, cieżko oddychał, prawie nie chodził. Na szczęście nasz anioł - Pani weterynarz - pomogła poszukać osoby, która odsprzedała nam tabletki, które pozostały jej po kuracji swojego kota. Dzięki temu zaczęliśmy kurację od razu, ponieważ zamówione preparaty były dostarczane do 2 dni roboczych.
Aktualnie Teoś dostaje zastrzyki, które musieliśmy się nauczyć robić sami, a po 30 dniach jak zaleca producent przechodzimy na tabletki jeśli oczywiście stan Teosia będzie w normie.
Korzystamy z CureFip i bierzemy udział w kampanii CURE FIP Donation. Efekty leczenia są natychmiastowe. Leczenie jest bardzo kosztowne i musi trwać 84 dni. Całość leczenia wyniesie ponad 5000 złotych, do tego trzeba doliczyć koszty wizyt u weterynarza, regularne badania krwi itd, suplementy na osłonę wątroby. Jest to duży i nieprzewidziany koszt.. ale zrobię wszystko, żeby uratować Teosia.
Mija 8 dzień kuracji i jest diametralna zmiana. Kotek normalnie załatwia się do kuwety, wodobrzusze z dnia na dzień znika, nareszcie zaczął samodzielnie jeść, z dnia na dzień coraz więcej <3 Widać, że odzyskuje energie do życia i dzielnie znosi zastrzyki. Mam ogromną nadzieję, że będzie coraz lepiej i wyleczymy Teosia <3
Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc w leczeniu <3
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: