Pomóżmy Beacie i jej dzieciom

W imieniu mojej koleżanki i jej dzieci, którzy znajdują się w trudnej sytuacji życiowej, zwracam się z prośbą o pomoc ludzi dobrej woli . Do 2016 roku rodzina funkcjonowała jak każda inna. Pełna, trzypokoleniowa, kochająca się...dziadkowie, rodzice, dzieci. Dom, szkoła, praca... zwyczajne problemy, zaciągnięty kredyt na położoną kostkę i prace remontowe...W 2016 roku, jak grom z nieba, spadły na tę rodzinę dwie ciężkie choroby.  W styczniu zachorowała na zanik mięśni teściowa Beaty a w kwietniu na raka jej mąż. Beata z wielką troską i poświęceniem opiekowała się  chorymi, dzieląc czas pomiędzy opieką nad teściową w domu i wyjazdami z mężem na chemię do szpitala... Był to dla nich szczególnie ciężki okres. W 2017 roku rodzina doświadczyła odejścia tych dwóch bliskich osób. Pozostał jeszcze chory na serce w podeszłym wieku teść koleżanki. Beata nie pracuje..pozostała z licznymi zobowiązaniami wobec banku i dwoma synami w wieku szkolnym. Pomóżmy jej ! PAMIĘTAJMY...DOBRO ZAWSZE POWRACA!