Ratujemy maleństwo z Duninowa

📣 𝐑𝐀𝐓𝐔𝐉𝐄𝐌𝐘 𝐌𝐀𝐂𝐈𝐔𝐏𝐄Ń𝐊𝐈𝐄𝐆𝐎 𝐊𝐎𝐓𝐄𝐂𝐙𝐊𝐀 𝐙 𝐃𝐔𝐍𝐈𝐍𝐎𝐖𝐀 🆘🆘🆘

Przychodzi ten długo wyczekiwany piątek…

Myślisz sobie: chwilka wytchnienia, oddech, początek weekendu.

Ale życie pisze własne scenariusze. I czasem właśnie wtedy ktoś malutki woła o pomoc 🆘🆘

Dziś, w Duninowie, podczas zwykłego wyjazdu z posesji, jedna z rodzin usłyszała ciche, rozpaczliwe miauknięcie.

To jedno maleńkie „miau”… i całe życie stanęło na krawędzi.

Na szczęście to ludzie o wielkich sercach.

Zatrzymali się.

Sprawdzili. I dzięki temu ocalili życie kociątka, które siedziało bezradne, chore, samotne i przerażone.

Okazało się, że maluszek – dziś już nasz Kacperek – ma przetrąconą łapkę, dokuczliwą grzybicę i ogromny świerzb 💔‼️

Cierpiał w milczeniu… i prawdopodobnie niewiele brakowało, by to cierpienie zakończyło jego krótkie życie.

🚨Dzisiejsza pomoc w lecznicy to koszt ponad

‼️650 zł.‼️

❓Czy mogliśmy postąpić inaczej?

Nigdy.

Serce pęka na samą myśl, w jakim stanie go znaleziono.

‼️ Najbardziej smutne jest jednak to, że służby, które powinny pomóc – odmówiły przyjęcia kociaka ☹️

Zostaliśmy jego ostatnią i jedyną deską ratunku.

Kochani… wiemy, że jest piątek, że przed nami weekend, kolacje, spotkania, odpoczynek.

🆘🙏 Ale prosimy – pochylcie się choć na chwilkę nad losem Kacperka.

Maleństwa, które ma dziś tylko nas.

Pomóżcie nam zawalczyć o jego zdrowie, przyszłość i życie.

Każda złotówka to jego szansa.

Każde udostępnienie to jego nadzieja.

❤️ A na koniec ogromne, płynące z serca podziękowania dla Pani Farmaceutki ze słupskiej apteki, która pokryła koszt leku z recepty wystawionej przez panią weterynarz.

❤️To był wyjątkowy gest dobroci, który dał nam ogromne poczucie, że nie jesteśmy same.

Dziękujemy w imieniu Kacperka.

Dziękujemy w imieniu wszystkich tych, które same o pomoc poprosić nie mogą. 🐾💛

<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>~<>