Moje dziecko mój cały świat

Mój syn ma skończone 7 lat niestety od urodzenia ma problemy zdrowotne z którymi dawało mam się jakoś żyć raz było gorzej raz lepiej. Na dzień dzisiejszy choruje na padaczkę bierze leki odstaje od swoich rówieśników. Ma też alergie oraz dużo innych problemów zdrowotnych. Od nowa zaczynamy przygodę z wizytami po specjalistach alergolog okulista neurolog neurochirurg kardiolog plus do tego muszę zapewnić mu zajecia dodatkowe z logopedy oraz sensoryczne ponieważ odstaje od rówieśników nie potrafi jeszcze czytać dobrze pisać posiada orzeczenie o niepełnosprawności na dzień dzisiejszy nie mam kogo poprosić o  pomoc finansową. Więc proszę Was chce mu dać najlepsze życie a przede wszystkim zdrowie by mógł być jak najszybciej diagnozowany badany nie musiał czekać w kolejce NFZ niestety większość wizyt jest prywatna i koszta dojazdu też są spore. Chciała bym aby znowu liczył do 20 mówił alfabet niestety  przez padaczkę zapomina dużo rzeczy a koszta każdej wizyty są płatne oraz dodatkowe zajęcia też.Robert na dzień dzisiejszy zachowuje się jak dziecko 5letnie często ma swój świat. Prócz niego mam jeszcze dwójkę dzieci które są zdrowe ale niestety nasz budżet jest skromny. A zdrowie mojego dziecka jest dla mnie na tą chwilę najważniejsze. Moje dziecko zamiast wakacji będzie miało pełno wyjazdów do lekarzy na dalszą diagnostykę.Moim marzeniem jest to aby na umówiony termin do lekarza stawić się zrobić badania i nie myśleć co będzie jutro czy uda mi się odłożyć na ten czas pieniądze. Czas pędzi a kolejne wizyty zaraz będą nie chciała bym ich odwoływać ze względów finansowych ale niestety jeśli będę musiała to zrobić to będę musiała przekładać.  moje oszczędności poszły już w część naszej przygody z lekarzami  I niestety ale nie jestem już w stanie ogarnąć wszystkiego finansowo nie myślałam że będę musiała prosić o pomoc dla mojego syna lecz nie mam wyboru. Każda złotówka jest dla nas na Wagę złota. Będę wdzięczna za jakie kolwiek wpłaty i udostępnia Mama Roberta