Dzień dobry i dziękuję każdemu kto choć na chwilę zatrzyma się na mojej zbiórce i być może pomoże mi w ratowaniu mojego kociego przyjaciela.
Pucuś ze mną jest już 18 rok. Pamiętam jak dziś, że na hali targowej wykupiłam go za 10 zł... Koty to moje życie dlatego w domu mam sporą gromadkę na utrzymaniu. Wszystkie trafiły do mnie z ulicy; chore, niektóre po wypadkach.
Ostatnie lata tworzyłam i działałam z całych sił dla lokalnego stowarzyszenia SOS KOTY Mielec ratując porzucone i skrzywdzone przez człowieka te piękne zwierzęta. Niestety z powodu pogorszenia mojego stanu zdrowia musiałam zwolnić tempo życia. Jestem osobą mocno schorowaną, utrzymującą się z pracy na pół etatu. Codziennie dokarmiam dużą liczbę kotów wolno żyjących pod oknem bloku w którym mieszkam oraz w innym miejscu w mieście gdzie są koty porzucane i zdane na pomoc ludzi. Ostatnio było trudno mi docierać ze złamaną stopą jednak myśl, że one tam na mnie czekają nie dałaby mi spać w nocy.
Teraz jest mi wyjątkowo ciężko ponieważ Pucuś zaczął chorować na nerki. Jeździmy do weterynarza, robimy badania, leczymy, suplementujemy, lecą kroplówki... robimy co możliwe oraz zalecane przez lekarzy bo wierzę, że pomimo wieku jeszcze może dostać trochę czasu na tej ziemii. Pucek na to zasługuje abym zrobiła wszystko by jeszcze cieszył się życiem!
Koszty ratowania jego są na tyle duże, że zaczyna mi brakować i postanowiłam poprosić o pomoc ludzi, którzy mogą złotówką wesprzec nas w tej walce. Pucuś pomimo złych wyników jeszcze czuje się dobrze. Serce mi pęka na myśl, że może niedługo przestanie wyciągać łapki w moim kierunku ku górze, wołać by go wziąć na ręce i przytulić...
Proszę podaruj mi szansę na uratowanie mojego ukochanego kociego seniora.
Z całego serca dziękuję.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Edyta
Aby było coraz lepiej
Ula Bartusiak
Domek dla małego ptaszka :)
Beata Kosiór
Szal/chusta
Beata wpłata za bransoletkę + zestaw mydełka róże i bransoletka
Wpłata za bransoletkę + zestaw mydełka róże i bransoletka
Martyna
Powodzenia, kotka kuzynki przeżyła ponad rok na kroplówkach, miała 20 lat. Oby i Wam się udało 🙂