Przystosowanie mieszkania .

6 grudnia 2023 roku zmarła mi żona pozostawiając mnie samego z kredytami i zaniedbanym mieszkaniem. Mam 72 lata,przeżyłem 3 zawały serca,udar mózgu i 2 razy covid.Ponadto choruję na cukrzycę typu II-go,PoCHP i zwyrodnienia stawów i kręgosłupa. Od ponad 7 lat utrzymuję się ze skromnej emerytury 1768 zł.miesięcznie z czeo spłacam zaległe kredyty ok. 800 zł.miesięcznie oraz czynsz,energię i inne media. Po opłatach brakuje mi nawet na zakup koniecznych leków i żywności. Najbardziej pilne jest jednak wyremontowanie i jako takie wyposażenie mieszkania.Kiedy żyła żona,były 2 emerytury i wystarczało,jednak zmarła po ciężkiej chorobie i 2 udarach.Pozostałem sam w zaniedbanym mieszkaniu komunalnym bez sprawnej lodówki,kuchni czy choćby podstawowych sprzętów.Z mojej emerytury niewiele można zdziałać,tym bardziej że nie jestem w stanie sam wykonać remontu. Był bym ogromnie wdzięczny za wsparcie dobrych i życzliwych ludzi.Chciał bym bardzo dożyć godnie swego żywota.Ubogo,skromnie,byle w "ludzkich" warunkach. Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich Dobrych Ludzi.