Utrzymanie i oplaty

Witam serdecznie,jest mi strasznie wstyd,dlatego też boje się dodać zdjęcie.Jestem matka czwórki dzieci w wieku 16,15,10 i 9lat.Cale życie pracowałam ,lecz los zmusił mnie do przejścia na zasiłek rehabilitacyjny(choroba córki i straszne przeżycia z tym związane wywołały u mnie zaburzenia) W tym miesiącu 15-tego mam komisję w ZUS (ostatnie orzeczenie miałam do 18.03 br.)zostało mi wypłacone niecałe 1700 zł. Mam jeszcze 800+ i alimenty na dzieci(1800zl).Po opłaceniu rachunków (nie wszystkich) zostało mi 200 zł.posiadam również trzy psy,jeden w trakcie leczenia na ostre zapalenie uszu i spojówek,(za wizytę zapłaciłam 450zl +leki)kolejna wizyta wypada w poniedziałek.Dobpracy iść nie mogę ze względu na moją sytuację Na dzień dzisiejszy przeraża mnie wizja "jutrzejszego dnia"niemam do kogo zwrócić się o pomoc,więc jestem zmuszona prosić obcych ludzi,a przynajmniej spróbować.....