Jesteśmy grupą wolontariuszek, które pomagają bezdomnym kotom z warszawskiego schroniska. Skupiamy się na szukaniu domów tymczasowym tym kotom, które, mimo wysiłków, nie radzą sobie z pobytem.
Zdarza się, że nie tylko nasze tymczasy potrzebują pomocy w trakcie drogi do własnych domów. Czasem pomocy potrzebują paluchowe koty zaadoptowane ze schroniska do swojego domu stałego, ale będące w trakcie leczenia lub po prostu w nienajlepszej kondycji.
Hvar przyjechał do schroniska z ranami na nogach wskazującymi na dawne złamania otwarte łap.
Przeszedł zabieg i został zaadoptowany jako kot, któremu trzeba zmieniać opatrunki po operacji. Niestety jedna z łap nie goiła się prawidłowo Hvar kulał i cierpiał. RTG wykazał przemieszczenie kości piętowej, która była oderwana od stawu.
Konieczna była reoperacja, na którą Hvar czekał do momentu wyleczenia zapalenia pęcherza i zdiagnozowania epizodów padaczkowych. Nacierpiał się bardzo, a nadal pozostaje wspaniałym i kochającym kocurkiem<3
Hvar jest już po operacji (artrodeza stawu skokowego z użyciem płytki tytanowej), która nie była się bez komplikacji, a koszty Jego leczenia od września przekroczyły 2500 zł z czego w ramach Mrau zobowiązaliśmy się pokryć znaczną część, pozostałą plus przyszłe wizyty regulują na bieżąco Opiekunowie.
Obecnie do spłacenia w lecznicy mamy 1600 złotych z 2150 złotych, które składają się na samą kwotę za 3 operacje. Nikt nie mógł przewidzieć, że ratowanie jednej z łapek Hvara będzie go kosztować tyle cierpienia, a dla nas będzie znacznym nadwyrężeniem budżetu na ratowanie kotów. Dlatego pierwszy raz prosimy o pomoc, same możemy pomagać kotom tylko dzięki Wam. Liczy się nawet najdrobniejszy gest <3
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
sonia
Też mam kotka bardzo kochanego i szczęśliwego. Chciałabym, żeby ten kotek też w końcu był zdrowy i szczęśliwy. Każde zwierzątko powinno mieć domek i kochającego właściciela. Pozdrawiam