Same nie dadzą rady

Witam 

Przepisy dotyczące traktowania zwierząt w Polsce zostają wiele do życzenia.Ludzie bezkarnie wyrzucają psy bądź koty bez konsekwencji ... Porzucone zwierzęta trafiają najpierw na ulicę a potem do schronisk(tam są często usypiane ) bądź poprostu umierają przez nie reakcję człowieka.

Od wielu lat reaguje.Ratuje koty i kocięta gdyż łatwiej z miejscem dla nich w domu (klatki ,karmę ,opieka wet.pokrywam z własnych funduszy )lecz coraz częściej pojawiają się wyrzucone psy,którym nie mogę pomóc przez brak miejsca . Proszę o pomoc przy budowie kojca ,żeby te biedy miały lepsze szansę na znalezienie dobrego i odpowiedzialnego domu  .Często jest tak , że dobre fundację zgadzają się przygarnąć zwierzaka ale np za dwa tygodnie i nie można zrobić nic bo psa nie ma gdzie zabezpieczyć .Bardzo proszę o wsparcie