To nie będzie zbiórka taka, jak wszystkie. Nie ma w niej wypadku, krwi, dramatu czy przerażającej historii.
Ale jest Janek. Janek, który całe życie był bezdomny. Janek, który pewnego dnia po prostu… wszedł do nas do budynku azylu. I został. Praktycznie zdrowy.
A teraz walczy z FIPem.
W piątek w nocy dostał gorączki. Siedział w pozycji bólowej. Nie jadł. W sobotę zapadła diagnoza - płyn w otrzewnej, pozytywny wynik testu Rivalty. FIP. Zakaźne zapalenie otrzewnej.
Kiedyś byłby to wyrok. Dziś - jest to po prostu koszmarnie droga walka o życie. Musimy kupić drogi lek. Tym droższy, że Janek jest ogromnym kocurem - więc potrzebujemy dużo więcej ampułek niż na malutkiego kotka. Do tego badania kontrolne, badanie płynu, wizyty, badania usg.
Prosimy - pomóżcie nam uratować Janka. To przekochany kocur, który zasługuje na życie. A śmierć przy FIPie jest straszna. Kota zalewa płyn, a on po prostu topi się od środka…
Błagamy - nie pozwólcie na to.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Karolina Kubis
Dużo zdrówka
Alicja Kochowicz
❤️
Elizabeth Petrykowski
Piękny koteczek, walczcie o jego powrót do zdrowia!
Danuta
Zdrowiej !!!
Miroslaw
Mam nadzieje ze uratujecie to kochane kocie serduszko.