Na bieżące wydatki , jedzenie, u

Witajcie Wspaniali Ludzie!

Postanowiłam założyć tą zbiórkę, ponieważ jestem w ciężkiej sytuacji życiowej. Mój narzeczony przez covid, kwarantannę, przejście przez chorobę  stracił pracę, zostaliśmy bez środków do życia z małymi dziećmi. Często wstyd jest silniejszy od głodu, bo za kazdym razem patrzono na nas źle, przeciez mają dzieci, mają z 500 + ale nikt nie zapyta, czy jak kupimy mleko i jedzenie, stać nas na rachunki za mieszkanie? Nie zobaczy że po opłaceniu mieszkania, kupieniu mleka nie zostaje nam nic i najczęściej naszym obiadem są ziemniaki z tłuszczem lub chleb z masłem. Widzą to co chcą zobaczyć . Ja i narzeczony na zmianę chodzimy do prac dorywczych, ale to nie wystarcza.... W sumie było byśmy zadowoleni z paczki żywnościowej, zbędnych ubrań... Liczę na wasze złote serca.