Witam, mam na imię Kamil, mam 22 lata i jestem studentem Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Jakiś czas temu przez utratę pracy, która pozwoliła mi utrzymywać się na studiach wziąłem pierwsza pożyczkę "chwilówkę". Myślałem, że szybko znajdę drugą pracę a ta pożyczka pozwoli mi opłacić czynsz oraz bieżące potrzeby. Tak, zaczęło się bardzo niewinnie... Nie znalazłem pracy, wziąłem inna pożyczkę żeby spłacić pierwszą i tak zaczęła się pętla pożyczkowa... Pogubiłem się bardzo przez długi, na domiar mojej głupoty zacząłem uprawiać hazard, bo jak wtedy wierzyłem - na pewno uda mi się wygrać na tyle dużo, żebym spłacił długi.
Z miesiąca na miesiąc pętla zaciska się coraz bardziej... Miałem samobójcze myśli, chciałem kraść. Spotkałem na swojej drodze człowieka, który pomógł mi na miarę swoich możliwości i powiedział mi o tym portalu, więc postanowiłem spróbować. Nie jest to dla mnie łatwe, ponieważ ciężko jest przyznać mi się do błędów.
Ale siły do walki nabrałem w styczniu, kiedy dowiedziałem się, że razem ze swoją kobietą będziemy mieli dziecko, to dla niego chcę wyjść na prostą i powalczyć o to, żeby nie tonąć w długach, a odkładać pieniądze na jego przyjście na świat.
Jeśli to czytasz i myślisz "Może po prostu weź się do pracy człowieku?" To odpowiadam że pracuje i odkładam każdy grosz żeby spłacić zobowiązania, ale niestety niektóre błędy ciągną się o wiele dłużej niż bym przypuszczał.
Pieniądze w całości wydam na spłatę długów, które zaciągnąłem.
Z góry z całego serca dziękuję za każdy przelany grosz. Każda wpłata to dla mnie niewyobrażalne wsparcie.
Na koniec, pamiętajcie żeby uczyć się na błędach innych i nie bierzcie chwilówek bo skończycie jak ja, a tego nie życzę nikomu.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!