Sabina Dębicka
12.07 o godz 8 , odeszla moj mama . Nie tak miala byc , nie musialo do tego dojsc ....
Dziekuje ze wspieraliscie , za pomoc którą otrzymalismy , karma wraca -jestescie wielcy o wspanialych sercach , dziekuje w swoim imieniu i mamy .
W ostaniej drodze byla w hospicjum , tam ludzie juz o wspanialych sercach , empatycznie z godnoscia i szacunkiem postarali sie zeby bylo jak naj mniej cierpienia a ja zawsze u mamusi ...robiac co moglam tylko zeby pomoc i po prostu byc !!!
dziekuje corka