Na ratunek życia.

Był przykry wypadek amputacja szpital niestety to nie koniec nieszczęścia zbieram pieniądze na leczenie HCV niestety badania to potwierdziły jest mu potrzebne wsparcie od 15 lat żyjemy razem nikt tego nie przewidział że coś może mu zagrażać po leczeniu szpitalnym a jednak .Jest dla mnie osobą najbliższą i najukochanszą na świecie błagam każdego o każdy najmniejszy grosz by mógł się wyleczyć z tego dziadostwa tylko wasza pomoc finansowa może mu dać szansę na wyleczenie i normalne życie gdyż nie leczona jest chorobą śmiertelną.Nie miał życia spokojnego to wyjątkowy człowiek i chce żyć normalnie w spokoju .Bende ogromnie wdzięczna za okazane serce i każdą najmniejszą wpłatę przeznaczam na sfinansowanie jego leczenia które jest niestety mega kosztowne w Polsce czas tu ma ogromne znaczenie być może czytasz to teraz i myślisz przecież leczenie jest dla ubezpieczonych za darmo to nie takie proste kiedy życie cię poturbuje i nie masz pracy a do tego jesteś niesprawny kto niby da ci szansę na etat i ubezpieczenie nikt więc jego sytuacja jest priorytetowa wymaga pomocy to najwartościowszy człowiek dla mnie jaki chodzi po ziemi błagam ludzi dobrej woli o pomoc finansową bo bez niej niestety jest skazany na powolną śmierć.Rodzina się od niego odwróciła dla nich ich religia to całkowite posłuszeństwo i zero sprzeciwu w przeciwnym razie wykluczenie i śmierć.Boże dopomóż 🙏🙏🙏mu.