Grupa znajomych spędza miły weekend na wsi, gdy mają odjeżdżać i chcą wyrzucić śmieci coś zwraca ich uwagę... Do worka na śmieci wczołgał się mały kociak i nie może się już ruszyć. Oblepiony czarną mazią szkielecik. Nie wiadomo skąd tam się znalazł, do worka na śmieci zapewne przyczołgal się w poszukiwaniu czegoś do jedzenia. Początkowo wszyscy myśleli, że nie żyje ale gdy okazało się, że mały oddycha zaczęła się walka z czasem. Maluch szybko trafił do lecznicy weterynaryjnej i dostał niezbędną pomoc. Dawno nie widziałam kota w tak opłakanym stanie, sierść i uszy czarne z brudu, pazurki przerośnięte (prawdopodobnie od dłuższego czasu nie chodził normalnie), zęby wybite, kości sterczące w każdą stronę, na każdym skrawku ciałka pchły, odbyt opuchnięty od biegunki... Obraz nędzy i rozpaczy. Wstępna diagnoza wykazała, że kociak jest skrajnie zagłodzony i zaniedbany. Test parvo ujemny, temperatura w normie.
Maluch obecnie przebywa w lecznicy i walczymy, żeby układ pokarmowy podjął pracę oraz z ogromnym zarobaczeniem (pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne). Po kąpieli okazał się słodkim rudzielcem i dostał na imię od marchewki - Karotek 🙂 Woda po kąpieli była czarna!
Dostaje zestaw leków, witaminy i wartościowe pożywienie, żeby wspomóc małe ciałko w walce o życie. W późniejszym czasie będą wykonane badania krwi, następnie, jeśli przeżyje to szczepienie, czipowanie i w przyszłości kastracja. 
Bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego dla rudzielca, na zakup witamin, karmy, żwirku oraz na pokrycie kosztów leczenia i pobytu w lecznicy. Bez Was nie damy rady ♥️
Cookie otrzymał najlepszy z możliwych prezentów na Święta :) Ma swój wymarzony dom stały (został adoptowany przez dom tymczasowy) i ma najlepszego przyjaciela w małej 5- latce. Sama słodycz :) Oprócz tego karłowatość nie daje o sobie znać zdrowotnie (póki co). Dziękujemy Wam za wsparcie i ściskamy noworocznie :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
