UWAGA!!! Zanim zdecydujesz się przekazać datek - proszę, abyś przeczytał(a) cały opis. Chce tym samym abyś był(a) świadomy, bądź świadoma na jaką zbiórkę wpłacasz swoje pieniądze.
Witajcie Kochani ponownie,
Nazywam się Marcin Góral. W 2018 roku zbierałem na tym portalu pieniądze na nowy dom dla pewnego niepełnosprawnego chłopca z Podkarpacia. W niecałe 6-7 tygodni udało się zebrać określoną kwotę - media w całym kraju nazwały mnie wtedy "Aniołem z Podkarpacia" Dla mnie - zwykłego, prostego niepełnosprawnego chłopaka z małej podkarpackiej wioski, to było niesamowite przeżycie.
27 lipca 2018r. otrzymałem list wraz z filmem od pewnej kobiety z woj. Wielkopolskiego, która wystosowała do mnie apel z prośbą o pomoc dla jej córki. Przyznam, iż chwyciło mnie to za serce, ponieważ zobaczyłem kobietę, która cały czas walczy i cały czas ma nadzieję, że pomoże swojej córce - jest coś w życiu ważniejszego i bardziej cenniejszego - niż miłość do swojego dziecka?
Dziś wracam do Was z kimś zupełnie nowym - kimś kto również potrzebuje naszej wspólnej pomocy. Przyznam się, że przypadek tej kobiety jest dla mnie niezwykle bliski, ponieważ mamy to samo schorzenie - poznajcie Katarzynę...
Kasia urodziła się w szóstym miesiącu ciąży, gdy miała 1,5 roku - stwierdzono u niej dziecięce porażenie mózgowe czterokończynowe. Od wczesnych lat rodzice Katarzyny starali się, aby ich dziecko trafiło do Centrum Zdrowia Dziecka - niestety bezskutecznie, ponieważ lekarz nie wydał takiego zaświadczenia.
Dziewczynka, gdy miała zaledwie siedem lat trafiła do szpitala na Królewskiej Górze (Konstancin-Jeziorna) i tak rozpoczął się jej koszmar, który z czasem przerodził się w dramat. To miała być tylko operacja podcięcia ścięgien, jednak lekarze orzekli, że jest wyrobiona panewka w biodrze i jest konieczna kolejna operacja.
Pewnego razu, kiedy mama Kasi przyjechała do niej w odwiedziny, to zauważyła, że coś jest nie tak, zauważyła iż ma krótszą prawą nogę - poszła więc do lekarza i powiedziała mu o tym, a on twierdząco powiedział: "możemy skrócić lewą nogę i będą równe"
Jak się później okazało operacja odbyła się bez zgody rodziców, a cała dokumentacja zniknęła ze szpitala. Rodziny nie było stać na to, aby założyć sprawę i wytoczyć proces, który by się toczył przez lata. Wszystkie zgromadzone oszczędności szły na bieżąco na wyjazdy do szpitala, w którym wtedy przebywała Katarzyna, które i tak nie były tak częste.
Niestety po tej operacji, przez niepoprawne chodzenie, dziewczyna miała aż piętnaście innych operacji m.in.: dwa razy łamane stopy z powodu płaskostopia, operacje na łydki - przestawiane mięśnie w lewej kończynie, kilkukrotne operacje na prawe biodro, oraz przestawiane mięśnie w prawej nodze, ponieważ Kasia przestała zginać nogę. W wieku 14 lat , kiedy dziewczyna była w innym szpitalu w Chylicach , rodzina dowiedziała się od Pani Ordynator, że operacja była niepotrzebna , bo z biodrem było wszystko w porządku.
Będąc już na studiach dziennych w Poznaniu mama Katarzyny znalazła doktora-ortopedę, do którego kobieta chodziła na prywatne wizyty - doktor zapewniał ją że jest w stanie pomóc, chociaż za każdym razem z jego ust padało co innego.
W końcu zostało ustalone , że w 2008 roku w wakacyjnej przerwie Kasia będzie miała operację, gdzie lekarze jej pomogą , więc po pewnym czasie pojawiła się w Szpitalu klinicznym im. Wiktora Degi w Poznaniu.
Drugiego dnia podczas pobytu w szpitalu zebrało się konsylium lekarskie, poproszono kobietę do sali, po czym jeden z prof. , który widział ją pierwszy raz powiedział jej , że może skrócić lewą nogę i będą równe - kobieta usłyszała dokładnie, to jej mama , kiedy ta miała 9 lat. Katarzyna nie wyraziła zgody, Pan profesor się zdenerwował, że ktoś potrafił się sprzeciwić tej propozycji - kazano wówczas dziewczynie wracać do domu.
W 2012 roku Katarzyna była na prywatnej konsultacji, u jednego z czołowych profesorów w naszym kraju, który powiedział jej na wizycie , która trwała bardzo krótko, że ma się cieszyć z tego iż jest taka szczupła , bo nie obciąża kości i że jeszcze nie siedzi na wózku, ale to tylko kwestia czasu. W dokumencie po konsultacji napisał, że kobieta nie kwalifikuję się do leczenia operacyjnego.
Sytuacja stawała się coraz bardziej beznadziejna, aż do chwili, kiedy Kasia usłyszała o Paley Institute na Florydze. Postanowiła poddać się raz jeszcze konsultacji, konsultacja odbyła się w Warszawie u dr. Davidem Feldmanem.
W trakcie konsultacji dr. Feldman bardzo dokładnie przyglądał się przypadkowi jaki ma Katarzyna i od razu powiedział, że prawa noga jest słabsza, a następnie powiedział: ,,,nie ma rzeczy której nie da się u mnie naprawić" - zaznaczył tylko, że trzeba zrobić to w miarę jak najkrótszym czasie, żeby skrzywienie kręgosłupa się nie pogłębiało.
Niestety szczęście nie trwało zbyt długo, gdyż kosztorys leczenia i rehabilitacji waz z pobytem to około 200 tysięcy dolarów. Dla rodziny Katarzyny i jej bliskich ta suma jest nie do osiągnęcia. W sierpniu 2018r. dziewczyna była z wnioskiem NFZ u lekarza, żeby podpisał się pod opinią dr Feldmana na wniosku , dzięki temu podpisowi , mogła by się starać o sfinansowanie takiej operacji przez NFZ , ale lekarz jej odmówił.
Kosztorys zabiegu w European Paley Institute w Warszawie wynosi: 191 538,88 zł. (stan na 14-09-2022r.),
Ze względu na niestety pogarszający się stan zdrowia Kasia musiała być poddana kolejnej konsultacji w European Paley Institute w Warszawie, gdzie Pan dr David Feldman powiedział, że nie można już dłużej zwlekać z operacją , ponieważ lekarze robiąc operację Kasi, kiedy była dzieckiem złamali jej kość w biodrze i to spowodowało problemy zdrowotne w późniejszych latach - tym pogarszające się zdrowie. Po konsultacji wyznaczono termin operacji. Operacja planowana jest na 18-19 marzec 2023r. Sporządzono na razie nowy kosztorys na jedną, tą najpilniejszą operację. Po marcowej operacji już wiemy, że będzie potrzebna kolejna.
Zgromadzone środki przekażę organizacji ,,Kawałek nieba" , która będzie odpowiedzialna za kontakt z Paley Institute i finalizację kosztów zabiegu.
========================================
Specjalne podziękowania kierujemy do:
========================================
1. Przemysław Janiszewski twórcy kanału na YouTube ,,Moc w słabości", oraz jego subskrybentom za wpłaty na zbiórkę Kasi i udostępnienie linku do zbiórki w swoich social-mediach.
2. Michał Parysek twórcy kanału na YouTube ,,MistrzGry", oraz jego subskrybentom za wpłaty na zbiórkę Kasi i udostępnienie linku do zbiórki w swoich social-mediach.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Tomasz T.
Pomyślności!
Urszula Wojdalska
Pomóżcie Kasi zdobyć zdrowie. Ona przeszła bardzo wiele i jest wyjątkowo dzielnym człowiekiem.
Aneta kobiałka
Kasia Trzymam za ciebie kciuki
Asia
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego dobrego