Na działce moich rodziców w miejscowości Siestrzeń gmina Żabia Wola kotka stara ze zdjęcia przyprowadziła młode w zeszłe lato.Oba koty dzikie, gmina odmawia pomocy wszystko karze robić poprzez pisma na które nie odpowiada i zbywa podczas wizyt osobistych. Koty przez zimę nocowały na naszej działce w zakupionej budce która stoi w wiacie.Czasem uciekają do innych domków dzialkowych. Nie dają się pogłaskać.Płec drugiego kota czarnego nieznana.
Taki opis sytuacji zmienił się gdy czarna kotka przyprowadziła kocięta.W końcu ekipa osób z serduchem udało się złapać obie kotki i wykastrować je a młode trzy odłowić.Na szczęście świetnie sobie poradziły i szybko się socjalizowaly a dziś już mają kochające domki. Ich mama i babcia nie miały tyle szczęścia, nadal mieszkają w budkach na naszej działce.Są płochliwe ale staramy się żeby miały jedzonko, były odrobaczane(raz się udało nawet😉). Mają dwie budki na zimę więc pieniądze będą w całości na karmę na dożywotnie póki tam są dokarmianie seniorki i czarnej córki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!