Zadłużenie które nie daje rady

Witam wszystkich. Nazywam się Magda mam 33   mój problem zaczął się  2  temu kiedy miałam ciężki okres w życiu i straciłam pracę.  A również chciałam pomóc bliskim Nie mając środków do życia a mając małe dzieci na utrzymaniu  zaciągnęłam pożyczki ale też po to aby pomóc bliskim następnie aby ją spłacić wzięłam kolejna i tak kółko mojego długu rosło. Pożyczki splacalam następnymi pożyczkami. W tym momencie staram się radzić sobie samemu pracując jednak wszystko co zarobię przeznaczam na przedłużenie pożyczek refinansujac je gdyż nie jestem wstanie ich spłacić w całości. A dług nadal się nie zmniejsza.  Kwota moich wszystkich pożyczek wyniósła 50 tysiecy. Jednak po jakichkolwiek wpłatach  na pożyczki brakuje mi środków do życia. Chciałabym móc wyjść z długów i moc stanąć na nogi dla swoich dzieci,  żeby żyć bez stresu bez przepłakanych nocy .jednak samemu bez wsparcia jest mi bardzo ciężko. Nie mam możliwości uzyskać pomocy od rodziny. To wszystko bardzo odbija się psychicznie.  Wpadłam w depresję . Jeżeli ktoś byłby wstanie jakkolwiek pomoc , wpłacając chociaż symboliczną kwotę będę bardzo wdzięczna. Chce zrobić to dla swoich dzieci, gdyż nie wiem już co zrobić aby wyjść z tej sytuacji. Bardzo proszę o pomoc. Całą zebraną kwotę chce przeznaczyć na spłatę zobowiązań aby wkoncu normalnie żyć.Kazdemu z osobą z góry dziękuję za każdą pomoc