Mały kocurek pojawił się na świecie jakby niechcący, będąc czyimś problemem. Zbyt mały, by cierpieć tak bardzo! Zbyt lekki, by dźwigać tak koszmarny ból! Zbyt cichy, by ktoś usłyszał jego rozpaczliwy krzyk! Z urwaną łapką i larwami much żerującymi w jego ciele został skazany na pastwę losu. Odarty z sił, zupełnie bezsilny i bezbronny. Dla kogoś istniał jako problem, a dla nas został priorytetem, bo dla tak bezbronnych istot jak on robimy to, co robimy. Nie odwracamy wzroku. Nie ignorujemy tragedii. Jesteśmy tam, gdzie inni rezygnują. Na dobre i na złe! Działamy w schemacie AKCJA - REAKCJA! Nie marnujemy czasu na wątpliwości i kalkulacje. Pieniądze w obliczu zagrożenia życia są drugorzędne! Natomiast przychodzi czas kiedy musimy je zdobyć, by uregulować płatności rosnące niczym grzyby po deszczu. Kocurek jest już po amputacji łapki i oczyszczeniu ran z gniazda zżerających go żywcem larw. Wygrał bitwę - żyje, ale właśnie rozpoczyna wojnę o życie! Sobotnia wizyta 361zł. Niedzielna operacja 4615zł. Przed nami jeszcze hospitalizacja, leki i rehabilitacja. Potrzebujemy na pewno 7.000 zł... może więcej! Życie nie ma ceny, natomiast jego uratowanie – niestety – już tak. Jeśli wierzysz tak jak my, że każde istnienie ma znaczenie to prosimy pomóż nam! Nie musisz wiele...Wystarczy jedna decyzja: nie być obojętnym. To kocie dziecię to powód by mimo trudności jeszcze raz dać z siebie wszystko, ale potrzebujemy Waszej asekuracji finansowej. Udostępnij! Wpłać! Bądź!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
malutka kruszynko czekam na dzień, który będzie dla Ciebie zupełnie bez bólu. Nie zasłużyłeś na taki los, na szczęście jestes w dobrych rękach i wszyscy pomożemy Ci dojść do zdrowia. Buziaki w pyszczek od cioci ❤️
Gingerinka
Groszku! Nawet w najczarniejszych scenariuszach zawsze jest miejsce na happy end!!! Wszyscy tu wspólnie wspieramy Cię, bo wierzymy, że razem mamy moc by dać Ci siłę. W najtrudniejszej drodze życia nie jesteś sam! Jesteś zauważony i ważny! Wierzymy, że przed Tobą wspaniałe życie. Walcz koci kawalerze. Niestygnąca wiarą, nadzieją i miłością całego azylowego świata - wygrasz życie! ❤️
Agata Kozieł
Walcz maleńki!
Anonimowy Darczyńca
Sending my wishes for him to recover as soon as possible❤️
Zofia
Powodzenia