Witam serdecznie
Mówią, że wstyd to tylko kraść. Długo wahałam się czy prosić kogoś o pomóc. Teraz już nie mam wyjścia. 6 lat temu zgodziłam się byc żyrantem pożyczki dla kolezanki . Miała ona chorego męża i potrzebowała pomocy . Zgodziłam się i to był największy błąd w moim życiu. Dziewczyna wpłaciła 2 raty i zapadła się pod ziemię. Przebywa poza granicami naszego kraju i jest nieuchwytna . Ja próbowałam sobie radzić jak mogłam niestety sytuacja przerosła mnie gdy zostałam sama z 2 moich malutkich dzieci, a moja mama zachorowała na nowotwór i jest pod moją opieka . Komornik zajął moje wynagrodzenie za pracę oraz rachunek bankowy. Nie jestem w stanie utrzymać swojej rodziny dlatego błagam wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc . Wiem , ze za głupotę się płaci, ale kierowała mną chec pomocy innym .
Proszę Was błagam o pomoc . Chciałabym stanąć na nogi i moc zadbać o swoją rodzinę, będę wdzięczna do końca życia każdemu kto.przekaze choc grosza na moją zbiórkę. Mowia , że dobro powraca i nadal w to wierzę.
Dziękuję
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!