Zbiórka Kenya - 8letni Husky, kontra rak - zdjęcie główne

Kenya - 8letni Husky, kontra rak

1 930 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 61 osób
Sebastian Stein - awatar

Sebastian Stein

Organizator zbiórki

Zwykła rodzina 2+2 zbiera na operacje dla członka swojej rodzinki - psa.
Jesteśmy właścicielami 2 czworonogów, dwóch w typie Husky.
Gdy nasz pierwszy Sybir czuł się samotny po przeprowadzce, adoptowaliśmy mu towarzystwo, wykastrowaną suczkę Husky.

Kenya w tej chwili 8-9 letnia panna husky. Kompletnie nie radziła sobie w schroniskowej rzeczywistości,  odsiadywała wyrok za wierność i miłość do ludzi, brudna, zaniedbana… Całe szczęście nie straciła nadziei… Trafiła do nas z fundacji SFORAHUSKY

Adopcja nastąpiła 7 czerwca 2017 r, znalazła swój dom, została członkiem naszej rodziny.

https://sforahusky.pl/16186-2/


Niestety od 13.09.19 zaczęły się problemy ze zdrowiem Kenyi.
Pewnego dnia Kenia zaczęła kuśtykać, później spuchła jej tylna łapa, zrobiła się dwukrotnie większa i nagle rano gdy chciałem wyjść z psami na poranny spacer, Kenya nie pojawiła się pod drzwiami. Nie mogła podnieść się.

Pierwsza wizyta u weterynarza, diagnoza zastoinowe zapalenie pod udem.
Podano jej furosemid i cimalgex 80.
Kolejny tydzień mieliśmy podawać cimalgex 80. Następnego dnia pies jak nowo narodzony, zaczął chodzić i biegać. My szczęśliwi, że chyba wszystko ustąpiło i pies będzie zdrowy. Niestety szczęście nie trwało zbyt długo. Gdy tabletki się skończyły i minęło 48h, a pies ponownie zaczął kuśtykać. W dniu wczorajszym Kenia zaczęła nas unikać, wyszła na ogród i nie chciała wrócić do domu co nigdy się jej nie zdarzało. Przestałą jeść i pić. Żona przykryła ją ręcznikiem i tak spędziła noc, ponieważ nie mogłem jej pomóc, byłem na dyżurze w pracy, a Żonę zaczeła straszyć kąsaniem.

W dniu dzisiejszym z rana kierunek weterynarz.
Kolejna kontrola, noga ponownie spuchnięta, ogolenie uda od strony wewnętrznej z sierści i niestety straszny widok, noga w wybroczynach. Ogolono w stronę sutka i tam znaleziono olbrzymiego guza za sutkiem, oraz wrzodziejące wokoło ranki. Pierwsza diagnoza rak sutka, guz dużej wielkości który uciska na węzły i naczynia krwionośne blokując przepływ krwii do nogi.

Od razu Pani lekarz postanowiła zabrać Kenie na prześwietlenie w celu sprawdzenia czy nie ma przerzutów na płuca. Poinformowała, że jeśli będą to będzie trzeba skrócić jej cierpienie. Okazało się, że płuca są czyste. Serce zdrowe i nie powiększone. Zostały 2 problemy. 

Jeden niepokojący, że schudła 4kg w tydzień - ale mówi, że rak żywi się glukoza itp. 

Drugi, to był strzał w moją osobę, koszty badań, leczenia, operacji, rehabilitacji. Poczułem się jakbym nie był prawdziwym, mężczyzną, bo nie posiadam środków, by uratować członka naszej rodziny.

Długo walczyłem i zastanawiałem się czy założyć tą zbiórkę, bo nie lubiłem nigdy prosić o pieniądze ale z drugiej strony miałem członka rodziny skazać na śmierć, bez walki o nią. Nie dawało mi to spokoju, czułem, że będą miał wyrzuty do końca życia, że nie zrobiłem wszystkiego, że mogłem spróbować, tej zbiórki a nóż się uda.... a honor i duma mi nie pozwoliła. Pracuje 250h w miesiącu i nie mam już nawet kiedy dorobić... doba jest już za krótka.


Kenia nie miała łatwego życia, jeden właściciel ją porzucił/została zabrana przez fundacje, a gdy znalazła dom, dopadła ją choroba. Chciałbym by wróciła do zdrowia, do zabawy z dziećmi i biegania z drugim kumplem.

W tej chwili Kenia dostała Steryd  Prednicortone 20mg do poniedziałku włącznie + antybiotyk amoksiklav 375 + przeciwbólowo pyralgine 500

We wtorek wizyta u weterynarza i podejmiemy decyzje co dalej z leczeniem. Obejrzy ją, też chirurg pod kątem czy wystarczy skóry na zszycie rany po wycięciu guza i czy mogą być jakieś komplikacje ze względu na umiejscowienie.

Dziękuje, za przekazaną każdą złotówkę. 

Aktualizacje


  • Sebastian Stein - awatar

    Sebastian Stein

    07.10.2019
    07.10.2019

    Piątkowa wizyta przebiegła sprawnie, zmieniono leki.
    Kefavet, wracamy do Cimalgex, Tramal pół tabletki. Dziś pan doktor wykonał jej również zabieg akupunktury w okolicy guza.
    Dzisiaj kolejna wizyta, doktor stwierdził, że jest trochę odwodniona, że to też może być reakcja na antybiotyk... Podłączono jej kroplówkę z glukoza i elektrolitami...
    Dostała dozylnio antybiotyk.
    W domu podano przeciwbólowy.
    Jutro kolejna wizyta.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Karola - awatar

    Karola

    28.09.2019
    28.09.2019

    Walczymy do końca !! 🐾

  • koru406 - awatar

    koru406

    28.09.2019
    28.09.2019

    Panta Rhei życzy zdrowia.

1 930 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 61 osób
Sebastian Stein - awatar

Sebastian Stein

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 61

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
AŁMA - zdrówka Kenya !!! - awatar
AŁMA - zdrówka Kenya !!!
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Marta S. - awatar
Marta S.
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Claudia - awatar
Claudia
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij