Zbiórka Zabrali nam wszystko - pomóż - miniaturka zdjęcia

Zabrali nam wszystko - pomóż Jak założyć taką zbiórkę?

Osoba w trudnej sytuacji, siedząca w kącie pokoju.

Zabrali nam wszystko - pomóż

0 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Maja Smolarczyk - awatar

Maja Smolarczyk

Organizator zbiórki


Mam na imię Maja i studiuję pielęgniarstwo. Jestem na drugim roku. To było moje największe marzenie – pomagać innym tak, jak moja mama całe życie pomagała mnie i mojemu młodszemu bratu.

Niestety, los nas nie oszczędza. Choruję na reumatoidalne zapalenie stawów – kosztowne leczenie i studia możliwe są tylko dzięki ogromnemu poświęceniu mojej mamy. To ona każdego dnia robi wszystko, bym mogła mieć przyszłość, o jakiej marzę. Mimo własnych problemów zawsze stawia nas – swoje dzieci – na pierwszym miejscu.

Nasza sytuacja rodzinna od dawna jest trudna. Nie mamy wsparcia ze strony ojca, który stosował wobec nas przemoc – psychiczną i fizyczną. W domu często panował strach. Pamiętam sytuacje, w których groził mojej mamie nożem, a my z bratem płakaliśmy zamknięci w pokoju, nie wiedząc, czy coś jej się stanie. To nie są rzeczy, które łatwo się zapomina. To zostaje w głowie i sercu na zawsze. Mama zrobiła wszystko, by nas chronić. Odeszła od niego, mimo że została z nami zupełnie sama – bez wsparcia, bez pieniędzy, bez pomocy ze strony rodziny.

Dziś to ona potrzebuje pomocy. A ja – przez swoją chorobę – nie jestem w stanie jej dać takiego wsparcia, jakiego bym chciała.

Dziadek, który jeszcze dawał nam trochę oparcia, niedawno zmarł. Babcia nie utrzymuje z nami kontaktu, a reszta rodziny odwróciła się od nas.

Wiem, jak wygląda dno. 2 lata temu dwukrotnie próbowałam odebrać sobie życie – bezsilność, choroba i samotność były silniejsze ode mnie. Dziś walczę dalej… ale nie potrafię już sama.

Wczoraj wydarzyło się coś, co dobiło nas emocjonalnie i finansowo – moja mama została okradziona ze wszystkich pieniędzy. Z dnia na dzień została bez środków do życia – na moje leczenie, nasze utrzymanie, rachunki, jedzenie. Nie mamy teraz nic.

Piszę ten apel z ogromnym wstydem i bezsilnością, ale nie mamy już się do kogo zwrócić. Jeśli możesz – pomóż nam przetrwać ten najtrudniejszy czas. Każda złotówka to dla nas ogromna nadzieja i krok do odzyskania stabilności.

Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przeczytali tę historię i zdecydują się pomóc.

0 zł  z 80 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Maja Smolarczyk - awatar

Maja Smolarczyk

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij