Mam na imię Tomek. Przeżyłem już 25 wiosen, mój bagaż doświadczeń robi się coraz bardziej cięższy, bo oczy przytaczajac przysłowie oczy nie widzą czego sercu nie żal nie spełnia się w tym przypadku. Zrobiłem ta zbiórkę nie z nadziei na to że może faktycznie zbiorę taką kwotę, lecz wiem jak to jest nie mieć domu i liczyć tylko na wsparcie innych... Zawsze miałem jakaś wewnętrzna nadzieję że mam w życiu jakąś misję i szczerze mówiąc że już dawno myślałem nad jakiegoś typu placówkami ale zawsze było pytanie ze sam nie dam rady. Wnoszę o wsparcie bo to nie marzenie tylko cel żeby pomóc bliźniemu. Pozdrawiam
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!