Sklep po pożarze - Legionowo

Kochani, w nocy doszło do tragedii, której nikt się nie spodziewał. Nasz rodzinny sklep warzywny oraz część mięsna, budowany latami ciężkiej pracy, stanął w ogniu w wyniku zwarcia jednej z lodówek. Choć ogień nie strawił całego budynku, skutki są poważne – całe wnętrze zostało okopcone, sprzęty uległy zniszczeniu, a towar nie nadaje się do sprzedaży.

Dzięki błyskawicznej reakcji pana z 7. piętra z bloku naprzeciwko, który natychmiast wezwał pomoc o 01:00 w nocy, udało się opanować sytuację i prawdopodobnie uratować nie tylko sklep, ale i cały budynek. Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim osobom, które zaangażowały się w ratowanie tego, co pozostało, a szczególne podziękowania kierujemy do strażaków za ich szybką i skuteczną interwencję.

Niestety, nasza polisa ubezpieczeniowa nie obejmowała tego rodzaju zdarzeń i zostaliśmy postawieni pod ścianą.

Dlatego z całego serca prosimy o pomoc. Chcemy jak najszybciej wrócić na nogi i ponownie otworzyć sklep – miejsce, które przez lata było ważne nie tylko dla naszej rodziny, ale również dla lokalnej społeczności.

Na co przeznaczymy zebrane środki?

• odnowienie wnętrza po pożarze,

• wymianę zniszczonych lub okopconych sprzętów,

• zakup nowego towaru i materiałów niezbędnych do ponownego otwarcia.

Każda złotówka przybliża nas do celu. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą formę wsparcia – wpłatę, udostępnienie zbiórki czy po prostu dobre słowo.

Dziękujemy, że jesteście z nami w tym trudnym momencie.

P.S - Wierzę w to, że osoby, które mnie znają lub kojarzą, wiedzą iż nie robię tego dla korzyści, a z nadzieją, że dobro wraca.

Tomek