Na pomoc dla kotki z FIPem

Nasza kotka o imieniu Kropka mieszka z nami od kilku miesięcy. Kiedy przyjechała do naszego domu była zaniedbana, ale dzięki odpowiedniej opiece stała zdrowym i szczęśliwym zwierzakiem, który uwielbia się przytulać. Ma aktualnie zaledwie 10 miesięcy. Zawsze była pełną energii kotką. Niestety od pewnego czasu zauważyliśmy, że stała się ona bardzo ospała i przestała jeść. Zaczęła wypadać jej sierść, a jej brzuch zaczął się powiększać.  Okazało się, że zachorowała ona na FIP (Zapalenie otrzewnej), które dla wielu kotów oznacza wyrok śmierci. Płyny gromadzące się w jej brzuchu uniemożliwiają pracę narządów wewnętrznych. Dodatkowo podczas rozwoju choroby pojawiła się również u Kropki żółtaczka. W dniu 23.06.2024 jej stan był bardzo zły. Nie była w stanie jeść, cały czas leżała, a wodę podawaliśmy ze strzykawki.  Postanowiliśmy jednak podjąć walkę, aby zmniejszyć cierpienie naszego pupila.  Niestety koszty związane z zakupem leków wspomagających, antybiotyków, częste wizyty kontrolne u weterynarza, zabiegi oraz badania okazały być dla nas bardzo kosztowne, lecz dzięki powyższym metodom stan naszego kotka zdecydowanie powoli się polepsza, jednak cały czas potrzebuje ich, aby nie uległ on pogorszeniu. Dlatego prosimy Państwa o wsparcie finansowe. Będziemy bardzo wdzięczni za każdą wpłatę dzięki, której nasza kotka będzie mogła walczyć z chorobą.