Kasia Mensfel
Biedny kiciuś walczy o życie
Myslalymy, ze jestesmy twarde i jak cos postanowimy, to będziemy sie tego trzymać.
Podjęliśmy decyzje, że kolejnego podopiecznego przygarniemy dopiero, gdy choć jeden z aktualnych podopiecznych znajdzie nowy dom.
Jednak kolejny raz życie szybko skorygowalo nasze postanowienie.
I tak 17.03.2017 r. trafił pod nasze skrzydla czyli Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom łapa ten oto kocurek.
Kocur ma okolo 2-3 lata. Od razu trafil do lecznicy, gdzie przebywa caly czas w szpitaliku. Lek.wet. musial amputowac chore ucho, niestety byl to nowotwór. Bardzo miziasty z niego kocurek.
Jutro może opuscic szpital.
Póki co jest na kroplowkach.
Byl bardzo wychudzony.
Nie ukrywamy, że milo by nam bylo gdyby ktos z Was postanowil dorzucic do jego skarbonki parę groszy.
Leczenie, operacja, pobyt w szpitalu... to wszystko duzo kosztuje
Kotek cały czas musi otrzymywac tabletki
później nas czeka gruntowne odrobaczenie , zaszczepienie oraz kastracja ..
Koszt operacji około 250 zł + szpitalik..
kastracja - około 100 zł
szczepienie - około 60 zł
odrobaczenie - około 20 zł
Kochani prosimy o pomoc !
Biedny kiciuś walczy o życie
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!