Agnieszka Uklejewska
Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wpłaty! Pomogło nam to ugasić pożar. Jednak aby dalej funkcjonować, nadal prosimy o wpłaty...
Kochani Czytający, za kilka dni mam urodziny.
Proszę, sypnijcie z tej okazji groszem dla futrzanych bid z Boguszowa-Gorc, Wałbrzycha i okolic, które wspieram. Tu nie ma codziennych wzruszających zdjęć piesków i kotków, jest za to walka o byt, zdrowie i godność tych, o których nikt inny się nie upomni. Dziękuję Joanna Bator
Fundacja Na Pomoc Zwierzętom
Urodzinowa zbiórka naszej ukochanej Pisarki Joanny Bator jest dla nas niesamowitym prezentem. Joanna napisała do nas w momencie, gdy zastanawialiśmy się co dalej, za co kupić jedzenie dla zwierząt, jak wytłumaczyć się z kolejnych zaległości w lecznicy, jak zdobyć fundusze na podstawowe potrzeby.... Ta zima jest dla nas wyjątkowo ciężka. O sytuacji w Fundacji najlepiej opowie Założycielka Fundacji Joanna Sobina:
🖤Długo się zbierałam z przekazaniem tej informacji,🖤 myślałam że przetrzymamy, że to chwilowy kryzys, zaciskałam zęby myśląc że jakoś damy radę.😢 Jednak z dnia na dzień widzę że nie dajemy rady, nie mam już siły błagać o wsparcie, a jak zauważyliście robię to prawie codziennie. Ceny tak poszły w górę że tysiąc złotych to dosłownie kwota "na waciki" . Co tydzień robię zamówienia na karmę i za te pieniądze ,za które na początku roku mogłam kupić karmy prawie na dwa tygodnie, teraz starcza zaledwie na kilka dni. Tygodniowo wychodzi około 5 tysięcy na karmę podstawową, kolejne 3 tysiące to karma specjalistyczna, apteka tygodniowo około 1,5 tysiąca. Leki u weterynarza to około 10 tysięcy miesięcznie. A gdzie zabiegi i wizyty? Obawiam się bardzo najbliższych miesięcy, tygodni, dni. Nie napiszę jednak że to koniec, bo są tu zwierzęta, które nie są w stanie same zapewnić sobie utrzymania. Tak, mamy pod opieką ponad 200 zwierząt. Nie mamy milionowego budżetu jak schronisko, nie mamy dotacji, grantów i innych profitów, nie dostajemy pensji za to co robimy dla fundacji i naszych podopiecznych. Najbliższa nasza rodzina ze swoich wypłat, również kredytów dokłada miesiąc w miesiąc ,żeby jakoś to ciągnąć i żeby żadnemu z naszych podopiecznych niczego nie zabrakło.
Pomagamy zwierzętom z większości gmin w naszym powiecie, jednak poza gminą Boguszów, od żadnej nie otrzymujemy wsparcia. Gmina Boguszów wspiera nas bardzo niewielką kwotą, gdyż nie jesteśmy schroniskiem, a zwierzęta przyjmujemy NIEODPŁATNIE. Nie dostajemy pieniędzy za przejęcie bezdomnego zwierzęcia z żadnej z gmin, w przeciwieństwie do schronisk, z którymi gminy mają podpisane umowy.
Nasi podopieczni, a jest ich ponad 200 mogą liczyć tylko na Darczyńców, dlatego błagam pomóżcie, bo nie wiem co będzie zimą, nie mogę powiedzieć zwierzakom że nie daje rady.
Dziękujemy Wam wszystkim i nieśmiało prosimy nie zapominajcie o nas… <3
_________________
Fundacja „Na Pomoc Zwierzętom”
ul. 1 Maja 45/9,
58-370 Boguszów-Gorce.
KRS:0000517389,
REGON 022469889 ,
NIP 8862984300,
Pay Pal – [email protected]
Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wpłaty! Pomogło nam to ugasić pożar. Jednak aby dalej funkcjonować, nadal prosimy o wpłaty...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Paulina R.
Za książki
Karolina Forgacz
Kochane zwierzaczki
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kckuki za fundacje ! Calym sercem. Mam nadzieję że uda sie Wam przetrwać ❤️
Alicja
Sto lat pani Joanno! I aby brzuchy futrzaków zawsze były pełne ❤️