Tę zbiórkę kieruję przede wszystkim do osób, które mnie znają i mi ufają, ponieważ jest ona przeznaczona dla mojej przyjaciółki, która chce pozostać anonimowa. Moja przyjaciółka mieszka na Podlasiu i mimo, że pracuje i wychowuje małe dzieci (a przynajmniej się stara...), bez wytchnienia penetruje miejscowy las w poszukiwaniu migrantów uwięzionych w tymże lesie, ofiar wywózek. Nie potrafi inaczej... Wraz z grupą towarzyszy wciąż znajduje ona tam ledwo żyjących, zamarzajacych ludzi, również dzieci! Ratuje im życie, nosząc dla nich jedzenie, wodę i odzież na zmianę. Stan psychiczny pomagających osób jest zły, czują się opuszczeni przez społeczeństwo i media, straumatyzowani tym, co zobaczyli, też aktami przemocy ze strony Straży Granicznej. Ponieważ przebywają na nielegalnym terenie, płacą grzywny i mandaty. Chciałabym wysłać przyjaciółce pieniądze na te mandaty, na psychologa dla niej, na witaminy, na obiad dla jej dzieci i męża, który się nimi opiekuje pod nieobecność mamy. Chociaż w ten sposób chcę okazać solidarność i wdzięczność za to, że ratuje ona ludzkie życie, które w naszym kraju jest zagrożone, abstrahując od tego, kto i w jakim stopniu zawinił - ona o to nie pyta, tylko ratuje ludzi. Więc jeśli ktoś z osób, które mnie znają, czuje podobnie jak ja i chciałby wesprzeć naszych cichych bohaterów (ki), będę przeszczęśliwa, mogąc okazać przyjaciółce to wsparcie. Ona tego bardzo potrzebuje.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!