Powrót Faustyny do sprawności

CEL ZBIÓRKI : 

- na  intensywną rehabilitację

- na dalsze leczenie  

- na zakup środków do pielęgnacji oraz artykułów medycznych 

- na sprzęt medyczny niezbędny do funkcjonowania Faustyny  

Faustyna to 27 letnia dziewczyna, która przeszła w swoim życiu bardzo dużo. Od 6 roku życia toczy nierówną walkę z wieloma chorobami. W 2004 roku zdiagnozowano u niej guza mózgu (wyściółczak anaplastyczny) gdzie przeszła dwie operacje jego usunięcia. Rok później guz odrasta i  konieczna jest dalsza chemio i radioterapia. Faustyna traci włosy… pojawiają się problemy z tarczycą i zahamowaniem wzrostu ciała. Po kilku latach remisji w 2011 roku guz odrasta ponownie zostawiając po sobie wodogłowie, padaczkę, udar krwotoczny oraz utratę wzroku, która dla Faustyny była ogromnym ciosem. Spędziła w Centrum Matki Polki w Łodzi na OIOM kilka tygodni, gdzie również założono zastawkę mózgowo-otrzewnową. Mimo braku włosów, wzroku Faustyna walczyła dzielnie z przeciwnościami losu. Skończyła szkołę przysposabiającą do pracy i nauczyła się języka Braille’a. Uwielbiała jeździć nad polskie morze i kolekcjonować autografy. Robiliśmy wszystko, by zapomniała o traumie jaką dała jej ta choroba i nadrobić dzieciństwo, które spędziła w murach szpitala. 

W 2017 roku po zrobieniu badań na oddziale ŚCO w Kielcach na oddziale Endokrynologi wykryto nowotwór złośliwy tarczycy i Faustyna ponownie spędziła trudny czas w szpitalu i potem w specjalnej sali na Jodowaniu organizmu. Do końca życia musi przyjmować leki hormonalne.

W lutym 2025 roku Faustyna trafiła do szpitala w Kielcach z zachłystowym zapaleniem płuc. Wszystko spowodowane z powodu wykrycia MIASTENII. Choroba ta osłabia mięśnie, brakuje sił w poruszaniu się, mowie, jedzeniu, piciu czy przyjmowaniu leków. Bolesne badania EMG oka w IPiN w Warszawie i badania z krwi na przeciwciała potwierdziły tą chorobę. 

Faustyna po 3-tygodniowym pobycie na oddziale wewnętrznym w kieleckim szpitalu, gdzie miała zostać wypisana następnego dnia trafiła na Oddział Intensywnej Terapii. Wszystko z powodu uszkodzenia tętnicy podobojczykowej przy próbie założenia wejścia centralnego. 

Trafiła na OIOM w krytycznym stanie z wielonarządowym uszkodzeniem ciała, załamaniem krążenia oraz niewydolnością krążeniowo - oddechową, założenie stentu do tętnicy, drenu w prawym płucu, złamaniu mostka  przy reanimacji, zaintubowana, obolała.

Po raz kolejny została wystawiona na próbę graniczącą między życiem a śmiercią. Po 3 tygodniach pobytu na OIOM Faustyna została wybudzona i wypisana do domu. Obecnie jest leżąca, pampersowana. Ma założony PEG - dożywianie do żołądka, rurkę traechotomijną, bez kontaktu słownego, z uszkodzeniem pnia mózgu. Taką epikryzę i wypis do wglądu niedowładem kończyn górnych i dolnych. 

We wrześniu 2025 pojawiły się wymioty, zbyt wysoka gorączka, które bardzo zaniepokoiły i Faustyna trafiła z powrotem na OIOM w Szpitalu Zespolonym w Kielcach. Zastawka mózgowo-otrzewnowa przestała drenować. Musiała zostać przeprowadzona natychmiastowa operacja w celu jej wymiany. Wszystko przebiegło pomyślnie, lecz następnego dnia w płynie mózgowym pojawił się gronkowiec. Faustyna spędziła miesiąc na Oddziale Intensywnej Terapii w izolatce, musiała brać antybiotyki by wykluczyć tą bakterie z głowy, krwi i moczu. Miała założony drenaż. Po kilkunastu dniach zastawka została założona i Faustyna została wypisana do domu z respiratorem. 

Każdy dzień jest różny, ale nie poddajemy się i walczymy wspólnie z Faustyną o lepsze jutro. Każdy kto ją zna, wie że się nie podda! 

Dlatego prosimy o modlitwę w intencji Faustyny oraz pomoc w kolejnych trudnych chwilach dla niej. 

Uruchomiliśmy zbiórkę, ponieważ niezbędny jest zakup drogich leków, których bierze kilkanaście dziennie. Potrzebne są leki na padaczkę, krążenie, pracę płuc. Zakup sprzętu do domowej rehabilitacji, pampersów, podkładów medycznych, środków do pielęgnacji oraz artykułów medycznych.

I NAJWAŻNIEJSZA DŁUGA I INTENSYWNA  REHABILITACJA! 

Każdy kto zna Faustynę - wie, że jest dzielna i nie podda się! Prosimy o udostępnianie, wpłatę i pomóżmy wspólnymi siłami przyspieszyć jej powrót do zdrowia! 

Za każdą okazaną pomoc z całego serca dziękujemy! - Rodzina ❤️