Zbiórka GMINA odmówiła pomocy - zdjęcie główne

GMINA odmówiła pomocy

3 500 zł  z 3 500 zł (Cel)
Wpłaciło 65 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Książek - awatar

Anna Książek

Organizator zbiórki


WAKACJE.

I KOLEJNY rozpaczliwy post na fb dotyczący wyrzuconej suki prawdopodobnie w ciąży, która koczuje na dalekiej wsi, na skrzyżowaniu ulic, koło paru kamieni, od kilku dni w jednym miejscu...



Wywoływane pod postem kolejne osoby, fundacje, stowarzyszenia. Brak reakcji, brak jakiejkolwiek pomocy. 100 durnych pytań jak piesek do innych piesków ( a skąd ktoś to ma wiedzieć ), jak zawsze komentarze w stylu '' wzięłabym ale za daleko...'', '' czy suczka zabezpieczona...'' , '' ludzie ratujta...'' itd.

Zostałam wywołana pod postem i ja. I nie powiem, zdenerwowałam się tym bo co zobaczyłam to już nie dałam rady odzobaczyć. I choć powinnam zamknąć oczy i odwrócić głowę ze względu na ogromne długi w hotelu i w lecznicach to nie potrafiłam cholera jasna! Bo złamałam się w momencie kiedy dowiedziałam się, że brak jest jakiejkolwiek pomocy a suczydło przeganiane jest przez sąsiada ...PETARDAMI!

Ubłagałam koleżankę i późno wieczorem po pracy i swoich obowiązkach w przepełnionym zwierzętami domu pojechałyśmy poza Łódź kompletnie bez żadnego planu za to zdeterminowane aby choć sukę zabezpieczyć a potem...a potem nie wiem co...

Na miejscu dowiedziałyśmy się, że Gmina, która ma ustawowy obowiązek opieki nad bezdomnymi zwierzętami powiedziała żeby psa tam zostawić bo pewnie przyszedł za suczkami. Tylko tych suczek w cieczce było brak w miejscu gdzie pies wytrwale siedział i pilnował kamieni. 

I że swój obowiązek wypełnią i owszem ale za....3 tygodnie.

Byłoby nawet śmiesznie gdyby nie chodziło o żywe stworzenie...


Dalej było nie lepiej. Pies złapany, zapakowany do pożyczonego transportera, ruszamy w drogę powrotną już po ciemku. 

Nagle słyszymy dziwne głosy dochodzące z bagażnika. Podnosimy klapę i naszym oczom ukazuje się dziura w klatce i już wysunięty pysk gotowy do czmychnięcia. Bagażnik natychmiast w dół, ale co zrobić dalej. Już drugi raz nie otworzymy bo bida czmychnie na 100%, w perspektywie już mamy obraz latającego po samochodzie psa a do domu kawał drogi. Co zrobić?

I tutaj z pomocą bezdomnemu psu i nam po raz nie wiem który przyszedł Hotel CENTRUM ZWIERZAK na ulicy Iglastej :) 

Pani Monika wpuściła nas na swój zamknięty teren w nocy gdzie pomogła nam a w zasadzie wdobyła to warczące ladaco z samochodu i zabezpieczyła na noc.

Nie możemy jednak pogłębiać dalej hotelowych długów i pchać tam coraz więcej zwierząt. Okres wakacyjny i brak miejsc. Musimy biegiem wpłacić co najmniej 2 tys na pokrycie zaległości. Liczymy na cud, że uda nam się to zebrać i pies będzie mógł w hotelu pozostać bo schronisko nie wchodzi w grę. W Łodzi psa spoza Łodzi nie przyjmą a Gmina, która tak wypełnia swoje obowiązki nie łudźmy się, że ma podpisaną umowę z dobrym schroniskiem...

Pożyczony transporter zjedzony a pies w stanie takim jak widać na zdjęciach....

Czipa brak. Do zrobienia wszystko. Jeśli miał dom to nie był raczej normalny dom. 

Ja zrobiłam co mogłam. Mam nadzieję, że nie zostawicie mnie z tym dalej samej....Błagam!

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Aleksandra - awatar

    Aleksandra

    16.09.2023
    16.09.2023

    🐕

3 500 zł  z 3 500 zł (Cel)
Wpłaciło 65 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Anna Książek - awatar

Anna Książek

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 65

Anna Lukianiuk - awatar
Anna Lukianiuk
70
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Barbara Pawlak - awatar
Barbara Pawlak
10
Edyta - awatar
Edyta
30
Aleksandra - awatar
Aleksandra
50
Hanka - awatar
Hanka
100
Anna Lukianiuk - awatar
Anna Lukianiuk
20
Edyta - awatar
Edyta
30
Joanna Arvaniti - awatar
Joanna Arvaniti
30
Barbara Wąs - awatar
Barbara Wąs
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij