Cele medyczne

Witam wszystkim, jestem siostra chorej na raka jajnika. Aga ma 19 lat, kilka dni temu zdiagnozowano u niej raka jajnika, po zabiegu chirurgicznym i badaniu histopatologicznym okazało się, ze jest to rak z rozsianiem, miesiąc od usłyszenia diagnozy zaczyna czerwona chemie 27 maj. Mloda dziewczyna, konczaca szkole, wkracza w dorosle zycie z nowotworem zlosliwym, swiat się jej zawalil w jednej sekundzie, swiat który miał być dla niej na spełnienie marzen i pelen perpektyw na lepsze zycie, na bycie samodzielna,nagle przestal istnieć... Aga od urodzenia cierpi na chorobę genetyczna van Recklinghausena, czyli nerwiakowłókniakowatość, nauczyla się z nia zyc, cieszyc się każdym dniem, a teraz kiedy wkradl się ten nieproszony gość swiat pelen planow runal...Proszę ludzi dobrej woli o te drobne wsparcie na zakup srodkow, których NFZ nie refunduje, na dzień dzisiejszy jest to zakup Letril, wlewy z vit. C zakup czepka przeciw wypadaniom wlosow podczas chemioterapii. Chcialabym jej zorganizowac leczenie w Angli, gdzie sama mieszkam, niestety Aga nie nadaje się do leczenie szpoitalnego w zakresie refundowanym, ponieważ nie mieszka w UK dluzej niż pol roku. Niestety dla rodziny jest to kwota dość spora, która przekracza możliwości finansowe, aby ta mloda dziewcyzna mogla normalnie funckjonowac i zyc.Nie jest to duza kwota, bo na dzień dzisiejdzy nie wiemy jakie można podjąć dodatkowe leczenie, czekamy na dodatkowa wizyte u onkologa i dalsze pokierowania.