Jestem Marcin Bustowski, działam od lat na rzecz rolników. Dziś proszę Was o pomoc dla dobrego, poczciwego człowieka walczącego z władzą wszystkich opcji o godność swoją i innych zwykłych ludzi.
Pan Włodzimierz Knurowski przez lata przeżył niemal hiobowe klęski i tragedie. Traktowany instrumentalnie, bo, szczery do bólu, od lat walczy o prawo do szacunku dla zwykłego rolnika. Mimo, że jego protest dotyczy jego historii, to zawiera w sobie całą pogardę układów, klik dla ciężko pracującego rolnika, obywatela.
Szczegóły jego historii możecie przeczytać na stronie http://www.knurowski.cba.pl/2.html
Dziś od kilkudziesięciu dni protestuje pod pałacem prezydenckim. Śpi w starym samochodzie. Uparty, niezłomny, pełny wiary w ostateczne zwycięstwo dobra.
Nie chce polityki, nie chce być z tymi czy tamtymi, nie chce brać udziału w wojnie polsko-polskiej. Chce by jego koszmar się zakończył. Chce by władza, jakakolwiek by była, zobaczyła w nim poszkodowanego obywatela, suwerena, karmiciela, i aby ta władza z szacunkiem i poszanowaniem prawdy pochyliła sie nad losem zwyczajnego człowieka, nie dlatego, że dobrze zrobi im w sondażach, ale dlatego, że tak powinno być.
Pieniądze ze zbiórki są dla tego dzielnego, pełnego cierpienia rolnika, by mógł choć trochę lepiej spełniać swoją misję walki o traktowanie zwykłych obywateli z szacunkiem i poszanowaniem prawdy.
Środki przeznaczone będą na jedzenie i inne rzeczy niezbędne do godnego spełnienia przez pana Włodzimierza jego trudnej misji.
Każda złotówka się liczy. Jeśli chcesz znieść toast za tego wspaniałego człowieka, prześlij choć tyle, ile zaplaciłbyś za trunek do tego toastu...
Pan Włodzimierz wie o naszych staraniach. Kiedy osobiście go wcześniej wspieraliśmy, ze łzami w oczach dziękował.
Szczere łzy twardego górala.
Tyle Wam da za pomoc.
Dziękuję
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!