Na obiekcie wojskowym okociła sie kotka niczyja. Niestety, niedługo po porodzie zniknęła, a opiekę nad jej dziecmi przejeli strażnicy, ktorzy dokarmiali dzieci caly tydzień.
Maluchy nie mogły zostac jednak pod plandeką na placu, wiec trafily do nas.
Żaklina i Mamba jako jedyne z 4 rodzeństwa daly sobie radę.😞 Kotki wymagaly wykarmiania butelka co 2-3 godziny w dzien, i w nocy.
Kotki zdrowo rosną, bawią sie i duzo jedzą.
Zbieramy na wykarmienie tych małych żarłokow, odrobaczenia, szczepienia i na pare zabawek, ktorymi juz sie bardzo interesują. 😊
Kotki za miesiac poltora będą gotowe do szukania nowych domów. Moze Ty sie w nich zakochasz?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!