Na zdrowe kopytka

Co niecałe 2 miesiące przychodzi w życiu koni ze Schroniska Pegasus chwila obowiązkowego pedicure,  zabiegu niezbędnego dla końskiego zdrowia i komfortu życia

Końskie kopyto musi działać dobrze, inaczej „psuje się” cały organizm.  Odpowiednik naszego paznokcia utrzymany w doskonałym stanie to
być albo nie być dla konia! Zwłaszcza w Pegasusie, gdzie swój dom znajdują
konie najstarsze, najbardziej chore, koszmarnie zaniedbane. Często latami
nie leczone kopyta, zła dieta, fatalne warunki życiowe odciskają swoje piętno również w kopytach. 

Podczas interwencji wielokrotnie widzimy efekty braku korekcji, zaniedbania kopyt. Sami zobaczcie do jakiego koszmaru może doprowadzić brak opieki kowalskiej!

Ochwat, tak częsta choroba koni i jedna z najniebezpieczniejszych, bardzo często pochodzi właśnie od zaniedbanych nóg! Nasze konie nie mają tego problemu, od lat nie mieliśmy przypadków ochwatu mechanicznego, a nasz specjalista od końskich nóżek leczy najtrudniejsze przypadki i wyprowadza z powrotem do zdrowia konie, które udaje nam się uratować.

Nie ma konia bez jego nóg! Wiatronogie, wolne rumaki żyją tylko, gdy biegają... Kowal traktuje nas niezwykle ulgowo, wciąż jednak musimy zapłacić 80 złotych od każdej kopytkowej osoby.

Niezbędna profilaktyczna korekcja kopyt odbywa się co ok. 8 tygodni. Licząc lekką ręka 60 koni, przy wyjątkowo niskiej stawce jak na tak wysoką jakość usług, co mniej więcej 2 miesiące ten zabieg pochłania min. 5000 zł. Wiele i niewiele, biorąc pod uwagę jak to ważne. 

Kochani, w imieniu zwierzaków, które wspólnie z darczyńcami ocaliliśmy przed śmiercią i znęcaniem prosimy o wsparcie! 

Pomożecie odzyskać „blask” kopytkom Pegasusa?