Witam wszystkich,
zbieram na drogą (jak dla mnie) operację oczu/redukcji wady wzroku. Mam astygmatyzm i krótkowzroczność, która postępuje niestety.
Od dziecięcych lat, a dokładnie tzw. "zerówki" choruję na astygmatyzm i krótkowzroczność.
Astygmatyzm to zaburzenie układu optycznego oka.
W astygmatyzmie problem najczęściej leży w kształcie rogówki. Nie jest ona idealnie kulista, przez co obraz „rozprasza się” na siatkówce. Skutkuje to objawami astygmatyzmu: nieostrym widzeniem, tym, że kontury obiektów stają się rozmazane, linie proste skrzywiają się, a punkty rozmazują i są widziane jako plamki. [źródło: https://polki.pl/zdrowie/oczy,czym-jest-astygmatyzm,10367806,artykul.html]
Niestety bez okularów (również drogich) nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Po ściągnięciu okularów, wszystko staje się obce. Każdy ruch muszę wykonywać po omacku. Moja wada postępuje, pomimo osiągnięcia dojrzałości gałki ocznej. Wykup odpowiednich okularów wiąże się z kosztami mniej więcej takimi samymi jak najniższa krajowa i jak to normalnie opłacić i jeszcze żyć? W listopadzie 2018 zakupiłam kolejne okulary, koszt 1500zł, ponieważ przy mojej wadzie szkła wynoszą ok 1200zł a dodatkowo trzeba dokupić takie oprawki, które udźwigną takie szkła. Nowe szkła nie dają mi poprawy widoczności, ponieważ przy takiej wadzie wzroku większość zmian w granicach rozsądku ( czyli podniesienie i danie mocniejszych szkieł tak by mózg był w stanie zareagować prawidłowo) jest nieodczuwalnych.
Przyjmuje suplementy diety.. Nic. Wada postępuje.
Rodzina, okulista namówili mnie na skorygowanie wady wzroku w profesjonalnej klinice. Niestety taka operacja jest kosztowna. Konsultacja 299zł + operacja na obydwoje oczu 8400zł = 8700zł. Dodatkowo wizyty pooperacyjne też są kosztowne. 1 jest darmowa ale 2 kolejne już nie, leki przepisane po operacji również do tanich nie należą, zazwyczaj jest ich dość sporo. Od kropli po tabletki przeciwbólowe.
Uzbieranie samodzielnie takiej kwoty zajmie mi mnóstwo czasu, co się będzie wiązać z kolejną wymianą okularów.
W 2016 roku wyrabiałam okulary, również był to koszt ok 1400zł. Dwa lata później, pod koniec 2018 roku musiałam wyrobić nowe okulary, ponieważ w poprzednich bardzo źle widziałam, co dawało okropne bóle głowy i nie tylko.. W 2018 1500zł..
Wada nie chce dać mi spokoju i dalej postępuje.. Proszę Państwa o pomoc, w osiągnięciu mojego głównego celu jak i również marzenia, które pomoże poprawić jakość mojego życia i samopoczucia.
Poniżej przedstawiam zdjęcia, które udowadniają prawdomówność.
Na 1 zdjęciu jest recepta od mojego lekarza okulisty na nowe szkła.
Na 2 zdjęciu potwierdzenie wykonania oprawek wraz ze szkłami z 2016 roku
Na 3 zdjęciu koszty takiej operacji w klinice Optegra we Wrocławiu.
Po samych zdjęciach można stwierdzić, że moja wada bardzo szybko się powiększa, nie ustaje i wciąż kolosalnie rośnie.
Mam 24 a moje oczy wymagają szkieł cylindrowych, bardzo mocnych i bardzo drogich. Mimo, ze wada już nie powinna postępować. Korekcja wady wzroku będzie cudownym podniesieniem i polepszeniem komfortu mojego życia.
Proszę o pomoc i z góry dziękuję.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!