Styrany Pingwinek błaga o litość

Takie koty nie są potrzebne gospodarzom… Takie koty polska wieś skazuje na śmierć… 

Styrany, niewidomy Pingwinek z żartymi chorobą oczami błaga o pilną pomoc! 

Potrzebuje pilnej pomocy okulistycznej i operacji! 

Sami nie damy rady - błagamy o pomoc! To kocie dziecko błaga Was o litość! 

Pingwinek to uosobienie kociego dramatu. Kociej tragedii. Ma zaledwie 8 tygodni, a przeżył już tyle bólu, tyle katorgi i tyle cierpienia, że nie uniósłby tego dorosły, silny człowiek. A  to wszystko spadło na malutkie kociątko… dziecko… 

Porzucony, upodlony,  bezdomny i bezbronny. Miał umrzeć na uliczce jednej z polskich wsi. Bo takie koty jak Pingwinek nie są potrzebne „gospodarzom”. Takie koty polska wieś skazuje na śmierć. I tak miał skończyć Pingwinek. 

Teraz walczy o życie. Walczy z bólem i cierpieniem. Walczy ze śmiercią… 

Pingwinek potrzebuje pilnej pomocy okulistycznej. Operacji. Antybiotyków i innych leków. Suplementów. Pełnowartościowej karmy dla maluszków. Odrobaczania na kroplówkach - bo na normalne jest za słaby. 

To wszystko ogromne koszta. Ale to cena życia Pingwinka. 

Tylko Wy możecie pomóc nam je kupić… Błagamy…