Kate Przydrożna
Dziś kotek przechodzi kolejny zabieg, trzeba dodatkowo zdrutować przestrzeń między dolnymi kłami, gdyż kości nie do końca układały się tak, jak powinny i szczeka się nie domykala.
W tym miejscu chciałabym bardzo serdecznie podziękować za dotychczasowe wpłaty, nie spodziewałam się takiego odzewu, nie spodziewałam się, że pojawi się tak wiele osób, którzy będą chcieli wesprzeć Agnieche i jej podopiecznego .
Wielkie serce w Waszą stronę wysyłam,pozdrawiam Kate