W czerwcu porzucona bezdomna koteczka dokarmiana przez mieszkańców Mińska okociła się w spalonej ruderze z dziurawym dachem. Na świat przyszło 5 maluchów. Wszystkie mają koci katar, a jeden z nich miał tak posklejane ropą oczka, że nie widział świata. Wokół rudery mieszkało kilkunastu gołębiarzy, którzy grozili wywiezieniem kociej mamy do lasu i tym samym skazaniem maluchów na pewną śmierć.
Na szczęście znalazła się dobra osoba, która wzięła kocią rodzinkę do siebie na dom tymczasowy. :)
Niestety, koszty weterynaryjne są OGROMNE. Do wyleczenia koci katar, odrobaczenie, kroplówki, zastrzyki, sterylizacja mamy... Najsłabszy z kotków musiał zostać w klinice z powodu zagrożenia życia.
Do tego dochodzą opłaty za wszystkie leki i za specjalistyczną karmę.
Pomóż nam opłacić faktury! W tej chwili do zapłaty jest ok. 1000 zł, a na pewno będzie jeszcze więcej...
Dzięki Twojej pomocy będziemy mogli doprowadzić kotki do całkowitego wyzdrowienia, a następnie znaleźć im nowe domy!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Paciakuta
Zdrówka dla kociaków
Fundacja Viva! - Organizator zbiórki
dziękujemy!
Lusia
dużo zdrowia maluchy
rudal
powodzenia ! kociaczki! życze szybkiej adopcji!