Zbiórka Kotki- trzy sierotki - zdjęcie główne

Kotki- trzy sierotki

821 zł  z 900 zł (Cel)
Wpłaciło 17 osób
Amelia Stolarska - awatar

Amelia Stolarska

Organizator zbiórki

Rodzina się powiększa

Od trzech tygodni jesteśmy rodziną zastępczą małych kociąt, które pewnego dnia wyszły spod palet stojących z tyłu domu i z rozdzierającym serce piskiem prosiły o pomoc, której nie mogliśmy im odmówić. Prosimy o wsparcie finansowe na pokarm, środki higieniczne, leki i wizyty u weterynarza, abyśmy mogli podołać niełatwemu zadaniu, tj. ciągłej opiece nad kociętami, aby w zdrowiu osiągnięły wiek względnej samodzielności tj. do 9 tyg. życia.

Alarm, alarm! My chcemy żyć!

Najpierw znaleźliśmy dwójkę braci: jeden cichy, spokojny, elegancko umaszczony obecnie zwany jako "Rezolutny"; drugi głośny, energiczny, z łatką na boku "Zaradny Łatek"- najprawdopodobniej bohater całej rodziny, tak mocno wszczynał alarm. W poszukiwaniu ewentualnego rodzeństwa, zajrzeliśmy wokół owych palet i z olbrzymią przykrością znaleźliśmy kolejne dwa, jednak martwe kocięta.

U specjalisty

Pojechaliśmy więc do weterynarza ocenić stan zdrowia ocalałej dwójki. Na szczęście okazał się zadowalający. Wiek ok. 2 tyg., dopiero co otworzyły oczka (Zaradny Łatek miał nawet jedno, nie do końca jeszcze otwarte), zadbanie wskazujące na niedawną obecność matki dawało nadzieję na jej powrót. 

Oczekiwanie

Postępując zgodnie z zaleceniami weterynarza umieściliśmy kocięta w kartonie wyłożonym kocykiem z ciepłym tetmoforem tuż przy miejscu gdzie do nas wyszły. Dla zabezpieczenia przed możliwymi opadami dodaliśmy jeszcze stół przykryty plandeką jako dach. Idealne warunki mieszkaniowe zostały zapewnione, teraz trzeba czekać na matkę. Niestety po matce ani śladu do wieczora, więc karmienie zakupionym mlekiem modyfikowanym dla kociąt przez strzykawkę stało się realną koniecznością.

Pierwsze karmienie

Jak to pewnie zazwyczaj za pierwszym razem bywa, więcej się tego mleka wylało niż realnie zostało zjedzone. Co się dziwić- mleko inne, strzykawka do piersi niepodobna, no cóż. Umęczyliśmy się okropnie, chyba najbardziej psychicznie- lękiem i obawą, bo to takie malutkie było, że strach cokolwiek zrobić, żeby krzywdy nie wyrządzić. Jednak z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku zostawiliśmy je w końcu na noc w naprędce stworzonym, ale porządnym "domku".

Brat odnaleziony :)

W nocy w celu weryfikacji jak się rzeczy mają, udaliśmy się na tyły domu, aby po cichu sprawdzić czy kotki w dalszym ciągu są samotne czy może już nie. Niestety nie było nawet śladu obecności kotki. Za to gdzieś niedaleko, usłyszeliśmy cichy pisk. Okazało się, że w miocie była jeszcze jedna żywa istotka, ostatni (a może pierwszy, bo największy?) brat. Naszego szczęścia w tamtym momencie, nie sposób opisać. Wiedzieliśmy czym skończyłoby się, dłuższe odłączenie w tych pierwszych tygodniach życia od rodzeństwa.

Nadzieja

Trzy dni i dwie noce trwało oczekiwanie z nadzieją, że wróci, może jeszcze, może wróci, a może jednak... jednak nie. Matka nie wróciła (u kotów tak jest, że ojca nie ma od samego początku, oprócz poczęcia, więc mogliśmy liczyć jedynie na matkę). Mieszkamy obok lasu, wiec całkiem możliwe, że nie przeżyła spotkania z lisem... Nagły i mający trwać całą noc deszcz oraz telefon do specjalistki zajmującej się kotami profesjonalnie, pomógł nam podjąć decyzję o zabraniu kotów do domu, tym razem pod swój dach.

Nowa codzienność

Karmienie co 4-6 godz. i nie ważne czy to dzień czy noc, czy środek tygodnia czy weekend, choć trzeba przyznać, że te 6 godz. w nocy, kociaki zawsze grzecznie przesypiały.

Po drugim karmieniu strzykawką Pojechaliśmy natychmiast zakupić butelkę. Produkują takie dla kociąt, świenk morskich i ...jeży. To był jeden z lepszych pomysłów. Kocięta załapały od razu, a my nie martwilimy się, że śpią wiecznie głodne. Pierwsze 0,5 kg mleka dla kociąt (w proszku) skończyło się w ciągu jednego tygodnia. Kocięta nie zwalniają tempa i przybrały już drugie tyle co ważyły na początku.

Podcieranie- a co to? Małe kocięta nie umieją załatwiać się same. W naturze matka liże im brzuchy i stymuluje do załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych. W związku z powyższym wzięliśmy zastępstwo w pełnym zakresie. W ruch poszły mokre chusteczki i tony papieru. ;)

Teraźniejszość

Kocięta umieją już korzystać z kuwety, uczymy je pić z miseczki, a wyrzynające się ząbki masujemy gryzakami. Byliśmy na pierwszych wizytach kontrolnych u weterynarza. Są coraz energiczniejsze, co cieszy, bo oznacza dobry stan zdrowia. Bardzo się przydaje duży stojak-drapak-domek, który mamy po naszych kotkach.

Przyszłość

Niebawem nastąpi zmiana pokarmu na stały. Szukamy im nowych domów z dobrymi rękami do opieki. Za 5tyg. czekają nas szczepienia i kocurki mogą iść do adopcji. Nie możemy zostawić ich u siebie, ponieważ mamy już trzy starsze kotki. Będziemy machać za nimi białymi chusteczkami ukradkiem roniąc łzę, jednocześnie ciesząc się, że dadzą radość innym rodzinom. 

821 zł  z 900 zł (Cel)
Wpłaciło 17 osób
Amelia Stolarska - awatar

Amelia Stolarska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 17

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Edyta - awatar
Edyta
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
MMMM - awatar
MMMM
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Adam Miarka - awatar
Adam Miarka
20
Michał - awatar
Michał
100
Marcin - awatar
Marcin
100
Monika - awatar
Monika
30

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij