Od 2019 roku opiekuję się gromadką bezdomnych kotów mieszkających na terenie ogródków działkowych w Chylicach.
Kotami opiekowała się wcześniej moja Mama która w czerwcu 2019 zmarła na raka pęcherza, a koty zostały same. Po śmierci Mamy wzięłam na siebie dalszą opiekę nad nimi. Koszt utrzymania kotów jest bardzo duży, tygodniowo wożę im 18 puszek 800g mokrej karmy Smilla i ok. 12 kg suchej karmy.
Kotów jest przynajmniej 6, zawsze zjadają wszystko co im zostawiam.
Kot na zdjęciu to Perełek, kilkuletni kocurek, bardzo zaprzyjaźniony z drugim, starszym kotem.
To jest Kocek, przyjaciel Perełka
Czarny kocurek to Angol.
Pasiasta kotka, przychodzi prawie zawsze w porze karmienia, nie chowa się jak inne koty. Bardzo mi przykro z jej powodu bo to koteczka która odnalazła by się w domu. Niestety w tym momencie nie mam możliwości zabrania jej do siebie, jedyne co mogę dla niej zrobić to regularne karmienie.
Większość kotów niestety bardzo się mnie boi co bardzo utrudnia robienie im zdjęć, często jest wybór między zrobieniem zdjęcia a pozwoleniem kotu jeść w spokoju, ale będę starała się fotografować je w miarę możliwości.
Podaję również link do wydarzenia na Facebooku, rzadko aktualizowane bo zazwyczaj nie bardzo mam czas, ale jest.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za pomoc kotom
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za opiekę nad kotami