Mam na imię Grzegorz, mam 41 lat,jestem mężem wspaniałej kobiety i tatą dwójki cudownych dzieci. Do tej pory żyłem spokojnie,jednak dziś najważniejsze jest tylko jedno-pokonać raka,wyzdrowieć i żyć...Walczę z ciężkim przeciwnikiem jakim jest nowotwór złośliwy jelita grubego-rak gruczołowy typ śluzowy.Diagnozę usłyszałem trzy lata temu w lipcu,mając zaledwie 37 lat. Świat się dla mnie zatrzymał. Od tego momentu ruszyło pasmo ciężkich doświadczeń,zarówno dla mnie,jak i dla całej mojej rodziny. Rozpoczęła się nierówna i okrutna walka z czasem o moje życie. Już po miesiącu, 27.08.2021r,w Dolnośląskim Centrum Onkologii we Wrocławiu, przeszedłem operacje-laparoskopową poszerzoną prawostronną hemikolektomię+wewnątrzbrzuszne izoperystaltyczne zespolenie bok do boku+drenaż jamy brzusznej. Później radioterapia i stała kontrola lekarska. Miałem dobre rokowania na wyleczenie. Niestety,po ponad dwuletniej regresji choroby nowotworowej, podczas kontrolnego badania obrazowego ,usłyszałem okrutną wiadomość-wznowa na wątrobie-rak wrócił. Był to okropny czas nie tylko dla mojej osoby,ale też moich bliskich.Jest nowa metoda leczenia-immunoterapia.Terapia ta wiąże się jednak z ogromnymi kosztami. Bez waszej pomocy nie będę w stanie za nią zapłacić. Leczenie w moim przypadku nie jest w żaden sposób refundowane, a koszt jednej wlewki to 7000 euro (30000 zł). Jestem w momencie, w którym potrzebuję wsparcia,by móc wykorzystać szansę na tę kosztowną i jedyną formę leczenia.Prywatne konsultacje,badania,które sam finanowałem w różnych miastach,u różnych lekarzy specjalistów, bardzo poważnie nadszarpnęły nasz domowy budżet. Boję się, że sam sobie nie poradzę. Jestem już wyczerpany i czuję przeraźliwy strach na myśl o tym, co przyniesie jutro,ale nie poddam się, gdyż dzieci,żona i rodzina dają mi ogromną siłę do walki. Mam jeszcze sporo marzeń i dużo do zrobienia w tym życiu. Chcę wygrać tę nierówną bitwę.
Moim największym marzeniem jest być zdrowym i żyć dla mojej rodziny,dla naszych dzieci.
Dlatego zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie. Każda wpłata i udostępnienie przybliży mnie do tego pięknego marzenia. Proszę pomóżcie mi stawić czoło tej strasznej chorobie i wrócić do zdrowia, do życia,które nagle zostało mi zabrane. Wierzę w ludzi dobrej woli,takich jak Wy.
Będę Wam ogromnie wdzięczny.
Proszę dajcie mi szansę na leczenie i życie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Michasia:)
Zdrowiej Grzenio, bo innego wyjścia nie masz:)
Sławek
Powodzenia
Kalina Mazur
Spełnienia marzeń....
Renata T
Życzymy zdrowia🙂
Anonimowy Darczyńca
TRZYMAJ SIE Kwiatek