Samochód dla tatusia

Cześć, mam na imię Hania. Jestem adoptowana i razem z moim tatą mieszkamy na wsi. Tata jest dla mnie wszystkim – wychowuje mnie sam, bo jego żona, a moja przybrana mama, odeszła od nas i zostawiła go z całym ciężarem życia na barkach.

Jeszcze do niedawna tata pracował, żebyśmy mieli co jeść i za co żyć. Niestety, nasz jedyny samochód – którym codziennie dojeżdżał 20 km do pracy – popsuł się i nie nadaje się już do naprawy. Mieszkamy w miejscu, gdzie nie ma żadnych autobusów ani komunikacji. Tata stracił pracę, bo nie miał jak do niej dojeżdżać. Teraz ledwo wiążemy koniec z końcem.

Zbieram pieniądze na samochód dla taty. Taki, który pozwoli mu znowu pracować, a nam – żyć normalnie. Marzę o tym, żeby znów widzieć uśmiech na jego twarzy. On daje z siebie wszystko, żebym miała dobre życie, a teraz ja chcę zrobić coś dla niego.

Każda złotówka ma ogromne znaczenie. Będę wdzięczna za każdą pomoc, każdą wpłatę, każde udostępnienie. Proszę – pomóżcie mi sprawić, żeby mój tata miał szansę zacząć wszystko od nowa.

Dziękuję z całego serca.