Dowiedziałam się jak smakuje krew wiele lat temu. Własna krew wypływająca z chwiejących się zębów, świeżo po zadanym bólu ... Nie było to spowodowane przypadkiem w trakcie ćwiczeń wf-u, ani nie było to spowodowane upadkiem na chodnik... Wspomniane zęby nie były też zębami stałymi jakie mają dorośli ludzie, lecz mleczakami, które wypadają w wieku dziecięcym. Po bardzo wielu latach jestem w stanie powiedzieć, że krew ta wypływała z moich zębów dzięki osobie, która powinna całe życie być tą najbliższą sercu... własnej matce.
Po tych wszystkich latach pragnę też powiedzieć, że bandaże, które nosiłam czasem do szkoły na rączkach - wcale nie były spowodowane tym, że podrapał mnie kot, którego mieliśmy w domu. Tak naprawdę pod nimi kryły się odciśnięte półokrągłe, fioletowo-czerwone ślady z widocznymi pod skórą wylewami krwi. Ślady kabla od lokówki do włosów, którą to ta najbliższa sercu osoba regularnie używała. Z tym, że mówiąc o regularnym używaniu, nie myślę o kręceniu nią włosów...
Nie potrafię tej kobiecie wybaczyć tej "szkoły życia", którą przeszłam. Największy jednak żal mam do pedagogów, cenionych nauczycieli ze szkół zarówno płatnych jak i niepłatnych, do których uczęszczałam. Do ludzi, którzy przez lata nie zauważyli bądź nie chcieli zauważyć, że ktoś jest chory. Uwierzyli jednak, że nieprzychodząca regularnie do szkoły dziewczynka może być przeziębiona/mieć grypę/mieć wirus i być zarazem chora. Nikt nie chciał sprawdzić, czy aby przypadkiem nie ma ona podbitych oczów i półokręgów na policzkach, które rzucałyby się w oczy i stąd siedzi w domu do ich zaleczenia.... Nikt. Nikt też z sąsiadów mieszkających w bloku nie zareagował słysząc wołanie o pomoc, regularnie przez wiele lat....
Zbiórkę postanowiłam założyć w kilku celach. Po pierwsze - zebrałam się na odwagę, aby głośno o tym mówić, aby wyrzucić to z siebie. Kto wie, może dzięki temu obudzi się społeczna debata, a uśpi się ludzką na dziecięcą krzywdę - znieczulicę. Po drugie - chciałabym w przyszłości spisać moje dziecięce przeżycia w formie książki. Może dzięki zbiórce uda mi się dotrzeć do osób, które pomogą mi w tym przedsięwzięciu i które dodadzą mi odwagi, abym to zrobiła. Po trzecie - nie potrafię wybaczyć mojej matce. Chciałabym, ale nie znalazłam jeszcze na to sposobu. Wmawiała mi w dzieciństwie, że gdyby miała to dałaby dzieciom wszystko. Może skoro nie miała miłości, to potraktuję to jako formę rekompensaty jej, a także innych dorosłych, nauczycieli i sąsiadów za to, że nie przerwali tego okrucieństwa.... A może po prostu założyłam tę zbiórkę, bo akurat dziś mam odwagę powiedzieć choć kilka słów, odwagę, której przez wiele lat nie miałam...
KSIĄŻKA, która powstanie
Książka z moimi wspomnieniami bedzie miec formę elektroniczną (jezeli bedzie zainteresowanie i mozliwosci bym wydala ją w formie papierowej, to taka również sie ukaże . Będzie wysyłana na maila, dlatego prosze potencjalnie zainteresowane osoby o kontakt i wpisywanie sie na liste wysylkową.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej: