Sylwia Mościcka
Jednak w Wałbrzychu nie było możliwości zrobić kompletu badań z krwi, więc jedziemy w środę do Wrocławia. Czeka nas krew i anestezjolog. Trzymamy kciuki aby wyniki z krwi, były dobre 💞
Dzień dobry wszystkim 🙂
Jestem tutaj po to, aby ratować mojego najdroższego przyjaciela, jakim jest pies Kuba.
Jest ze mną od ponad 10 lat i jeszcze nigdzie się nie zamierza wybierać... Jak na swoje dolegliwości, jest naprawdę bardzo pogodnym psiakiem i uwierzcie mi na słowo ON CHCĘ ŻYĆ ❤💜
Kubę zabrałam z ulicy, po wypadku samochodowym, ze złamaną miednicą, miał wtedy około roku. Po dwóch miesiącach rekonwalescencji, wrócił do życia. Tyle lat nic mu nie dolegało, uciekinier, randkowicz, mały ale wariat 😇🥰💕
Ze względu na swoje szacowane 11 lat, od niedawna, dostaje ataków padaczki, zdiagnozowaliśmy chorobę serduszka II stopnia, ale co najgorsze, ma jelita w klatce piersiowej. Została zalecona pilna operacja, ponieważ piesek zaczyna się dusić i to coraz częściej i jest obawa, że może się udusić 😭😭 💔 Sama operacja 4,500zl + diagnozy +leki + dojazdy do Kliniki, wynoszą tyle, że sama nie jestem w stanie tego dźwignąć. A mamy, góra miesiąc do operacji, jest tylko kwestia ustabilizowania go z serduszkiem i padaczką, aby został zoperowany.
Oczywiście, posiadam do wgladu wszystkie wyniki badań, rachunki, dokumenty z aktualnymi datami i na moje nazwisko.
Będziemy z Kubusiem bardzo zobowiązani i wdzięczni za każdą pomoc.
BO O PRZYJACIÓŁ SIE WALCZY, TAK POPROSTU ❤💜💙💚
Jednak w Wałbrzychu nie było możliwości zrobić kompletu badań z krwi, więc jedziemy w środę do Wrocławia. Czeka nas krew i anestezjolog. Trzymamy kciuki aby wyniki z krwi, były dobre 💞
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!