UltraMarzenie Kubusia Rydzio.

Kubuś urodził się 11 stycznia 2019r. Cała ciąża przebiegała wzorowo, nikt nie spodziewał się tego co miało nadejść. Podczas porodu i badań nikt nic nie zauważył...

Nieustanny płacz synka i nieruchomość nóżki skłonił nas do wizyty u pediatry.

To była 4 doba życia. Wszystko potoczyło się błyskawicznie. Pediatra skierowała nas do szpitala dziecięcego w Warszawie. Kubuś miał wykonane rtg. Okazało się, że ma złamaną kość udową z przemieszczeniem. 4-dniowy noworodek został zagipsowany od pasa w dół. W szpitalu usłyszeliśmy, że mamy szczęście,że syn żyje, bo moglo dojść do przebicia tętnicy udowej. Po 4 dniach wyszliśmy do domu. Po 6 tyg. usunięto gips ; udaliśmy się na prywatną wizytę kontrolną. Lekarz zalecił nam natychmiast udać się do szpitala. Zdiagnozował dysplazję stawu biodrowego.          

                        I tak w 3 miesiącu życia synek znów był na oddziale ortopedycznym. Założono wyciąg na obie nóżki. Po 4 tyg. lekarze podjęli próbę repozycji stawu biodrowego. Niestety nie udało się nastawić stawu. Wypisano nas do domu ze wskazaniem do operacji w wieku 2 lat.

W tak ważnej kwestii leczenia postanowiliśmy zasięgnąć opini uznanego specjalisty w dziedzinie ortopedii dziecięcej.

13 kwietnia zawalił nam się świat. Słowa lekarza uderzały niczym pięści. Diagnoza była druzgocąca. Nasz śliczny, mały synek ma cierpieć przez nastepne 16-18 lat. Kość udowa znajduje się całkowicie poza panewką stawu biodrowego. Jest to najgorszy-IV typ zwichnięcia. Płytka i stroma panewka nie jest w stanie utrzymać kości na swoim miejscu. Trzeba też będzie wykonać plastykę panewki stawu biodrowego. To największa operacja ortopedyczna u czlowieka. I to na nią czeka nasz 1,5 roczny synek. Po operacji jest gips, zakaz chodzenia, a w końcu żmudna rehabilitacja.

Staw zostanie naprawiony podczas jednej operacj. Kolejna diagnoza nie pozostawia złudzeń. Niedorozwój kości udowej. Nóżka rośnie dużo wolniej od drugiej. Obecnie różnica wynosi 8 cm. Jeżeli nic nie zrobimy roznica wyniesie 21.5cm. 

W ramach pomocy dla Kubusia powstał fantastyczny projekt, w którym grupa biegaczy przebiegnie 300- kilometrową trasę pielgrzymki z Warszawy do Częstochowy. W tym celu powstała też strona na facebooku UltraMarzenie. 

Aktualizacja 05 października 2020r.

Drodzy darczyńcy jesteśmy po konsultacji z amerykańskim ortopedą dr. D. Paleyem. Niestety nasz przypadek nie jest taki prosty jak do tej pory uważaliśmy. A oznacza to ,że jest dużo gorzej. Przypadek Kuby jest wyjatkowo rzadki. Dr Paley sam chce zooperować Kubę bo jako jedyny na świecie wykonał ok. 1500 takich operacji. Daje nam gwarancję ,że po operacji w 99% staw biodrowy Kubusia nie bedzie różnił sie niczym od biodra zdrowego dziecka. Jak moglibyśmy zignorować taka szansę i takie zapewnienie??? Operacja bedzie polegała na przeszczepie kawałka  kości udowej do nadbudowania głowy kości udowej w panewce stawu, aby uniknąć naprężeń mięśni,  nerwów, ścięgien i więzadeł. Do tego rotacja kości udowej i plastyka panewki. 

Podczas badania na konsultacji dr. Paley jako jedyny z dziesiatek lekarzy, ktorzy badali Kubusia zauważył, że staw skokowy jest niestabilny. I to niestety jest kolejna zła wiadomość. Musimy także operować kostkę:( czyli to kolejna 4 operacja. Dr. Paley wraz ze swoim zespołem wykona wszystkie 4 operacje podczas jednej, która ma się odbyć na przełomie sierpnia i września 2021r. W Warszawie. 

Istnieje realna szansa na całkowitą sprawność dla naszego synka. Od żadnego polskiego lekarza nie usłyszeliśmy niestety nigdy takiego zapewnienia. Od zrealizowania tego najwiekszego wyzwania i  marzenia dziela nas niestety ogromne koszta.

W tej chwili musimy zacząć zbierać na pierwsza z czterech operacjii wydluzania kości udowej.  Najlepsza metoda do tego celu jest wszczepienie magnetycznego gwoździa śródszpikowego. Dzięki tej metodzie Kubuś bedzie mógł aktywnie uczestniczyc w życiu codziennym, chodzić do przedszkola i odbywać rehabilitacje w trakcie wydłużania. Jest to niewatpliwie najlepsza metoda jaka powstała do tej pory. Zrobimy wszystko aby syn mógł z niej skorzystać.

Z całego serca chcemy podziękować każdemu, kto zechce wspomóc Kubusia w tej długoletniej walce o zdrowie i normalne funkcjonowanie.                                               Dziękujemy.