Zbiórka Pomoc w we własnym życiu - zdjęcie główne

Pomoc w we własnym życiu

20 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Maciej Sobiech - awatar

Maciej Sobiech

Organizator zbiórki

Witam cię 

Jestem Maciej 

Na początku Chciałbym Ci przedstawić moją sytuację 

Mam 18 lat Mieszkam z bratem który posiada prace Ale to starcza na opłaty oraz na życie

U mnie w mieście nie ma pracy, A najbliżej jest jakieś 15/20 km 

Zebrane pieniądze Chciałbym przeznaczyć na zakup samochodu ( pomyślisz sobie, auto za 1000 zł????, tak auto za 1000zl tak zwany gruz żeby wystarczył chociaż na 3 miesiące na dojazdy do pracy ) 

A jeśli chodzi o moją historię 

Zaczęło się to dwa lata temu 

Ale zacznijmy od tego że jeszcze 2,5 roku temu miałem spokojne życie,  ale później pojawił się były facet koleżanki mojej matki, nie wiem dlaczego , czemu ale moja matka porzuciła swoje super partnera dla jakiegoś nie powiem kogo.... on ciągle się darł... Nie pracował... Ani nic i ode mnie wymagał żebym wszystko robił i jeszcze zarabiał A ja miałem nie spełna 17 lat jeszcze 

Nie darłem z nim kotów... Nie miałem zamiaru nie jestem takim człowiekiem 

Chociaż miałem dużo za złe jemu, ponieważ wprowadziliśmy się z mojego miasta W którym mieszkałem od urodzenia , nikogo nie znałem w nowym mieście,  w domu prawie nic nie było...

Rozumiem można żyć skromnie, bo tak żyłem 

Raz na jakiś czas była pizza,  A tak to normalny obiad, w lodówce wiadomo masło,  jakaś wędlina,  ser no ogółem było co położyć na kromkę chleba 

Było czym popić bo zawsze stał jakiś napój 

A po zamieszkaniu z tym całym nowym partnerem tego nawet nie było 

W lodówce prawie cały czas pusto.. aż przyzwyczaiłem się do jedzenia co dwa dni... A na ogół tylko picie.. schudłem I to znacząco.. 

Przez te dwa lata Ale wreszcie już jestem pełnoletni, i z takiej racji wcześniej próbowałem popracować i odkładać na prawo jazdy, które zrobiłem żeby mieć lepsze wzięcie w razie czego w pracy bo spodziewałem się tego, co sie stało kilka dni temu 

Partner mojej matki stwierdził że jeśli nie zarabiam i się nie dokładam ( chociaż są przyznane na mnie alimenty i rodzinne czyli jakieś 600zl  które pobiera moja matka i ona nimi dysponuje ) I z racji że ja się nie dokładam tylko mieszkam tu za darmo, jem ( chociaż tak naprawdę nie mam nawet co jeść) I śpię tu i wgl to żebym się wyprowadził i poraz pierwszy poniosły mnie nerwy i się pokłuciłem A rezultat tego wszystkiego taki że zostałem wyrzucony i jedyne co mogłem zrobić to Poprostu wprowadzić się do brata, który mieszka w kawalerce  minął narazie tydzień,  szukam pracy wszędzie gdzie się da... miałem dwie oferty pracy Ale dojazd... którego ja nie mam 

I tu przychodzę z prośbą,  nie mam skąd wziąść pomoc ... od własnej rodziny 

Więc  poproszę was obcych , może wy będziecie mieli większe serca i spróbujcie pomóc 

Chociaż złotówkę , jeśli zobaczyło by to tysiąc osób  i dało by po Złotówce  cel był by zebrany A ja bym był bardzo wdzięczny oraz miał bym naprawdę lepszy start 

Nie chce iść w ciemne strony... bo nie chce iść siedzieć bo są takie opcji handlu... ale to nie jest legalna i normalna praca 

A ja chce pokazać że nawet z takiej rodziny może być porządny człowiek 

Więc proszę tylko o złotówkę 

Jeśli chcesz możesz ją dać,  możesz dać więcej nikt ci tego nie zabroni 

Ale pamiętaj,  nie musisz Ale możesz 

Jeśli dotarłeś aż tutaj,  proszę udostępnij  chociaż tyle zrób dla mnie 


20 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Maciej Sobiech - awatar

Maciej Sobiech

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij