Nowy transport

Witam jestem zwykłym człowiekiem moja chistoria zaczeła się kilka lat temu kupiłem samochód ja urodził mi się pierwszy syn i musiałem zrobić remont bo nie dało się jezidzić i wydatek sprzedałem bo rodzina się powiękrzyła kupiłem więkrzy i tosamo remont wydatek .urodził mi się drógi syn. Zmuszony byłem zmienić auto kupiłem. I ten wypadek szczęście że nikomu nic się nie stało ale to jusz koniec nie mam jusz pieniędzy na nowy samochód a z dzieckiem muszę po lekażach jezdzić Pomóżcie. Pozdrawiam.